OPIS W piątek wyrok ws. Doriana S.
Dorian S. – wyrok – sąd W piątek Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosi wyrok w sprawie Doriana S. oskarżonego o zabójstwo na tle seksualnym i rabunkowym młodej Białorusinki. Podczas dzisiejszej rozprawy, która odbyła się za zamkniętymi drzwiami, mowy końcowe wygłosiły strony postępowania. Prokuratura zażądała dożywocia i zadośćuczynienia dla bliskich ofiary. O dożywocie dla Doriana S. wniósł też pełnomocnik brata oraz chłopaka ofiary, adwokat Karol Drożdż. „Biorąc pod uwagę charakter sprawy, przebieg oraz zachowanie sprawcy wydaje nam się, że to jest jedyna możliwość, aby uchronić społeczeństwo przed przebywaniem takich sprawców na wolności. Ryzyko dopuszczenia się przez niego podobnego czynu w przyszłości jest bardzo wysokie” – mówił adwokat Karol Drożdż. Jeden z obrońców chciał umorzenia postępowania, drugi żądał łagodnego wymiaru kary. Dorian S. przeprosił bliskich Lizy. Słowa skruchy nie przekonały obecnej na sali adwokat Kamili Ferenc z Fundacji przeciw kulturze gwałtu. „Słowa skruchy nie zwrócą życia Lizawiecie, która tak naprawdę teraz powinna być w centrum zainteresowania, a także bezpieczeństwo innych kobiet. Mam nadzieję, że ten proces będzie hołdem złożonym Lizawiecie i takim przekierowaniem myślenia na to, że powinniśmy być może jako społeczeństwo, mocniej potępić ten rodzaj znormalizowanego myślenia, że kobieta jest kawałkiem ciała, po który można sięgnąć” – mówiła adwokat Kamila Ferenc. Prezeska fundacji Martynka Nastia Podorożna przyszła na rozprawę ze zdjęciami Lizy, aby przypomnieć kto jest ofiarą tej zbrodni. „Coraz więcej mówimy o przestępcy, o jego osobowości, skomplikowanym dzieciństwie, które zresztą Liza miała bardzo trudne. Również jej rodzice byli uzależnieni i się nią nie opiekowali i na pogrzebie się nie pojawili, jednak trudne dzieciństwo nie tłumaczy wszystkiego i nie jest usprawiedliwieniem. Z drugiej strony ciągle się mówi o wydarzeniu i mam wrażenie, że umyka nam to, iż doszło do morderstwa i gwałtu” – mówiła prezeska fundacji Martynka Nastia Podorożna podkreśliła, że dożywocie jest jedyną słuszną karą jaka powinna zostać wymierzona Dorianowi S.” W Polsce, jak i w regionie, mamy ogromny problem z kulturą gwałtu i normalizacją takich zachowań. Nie przypadkowo mówi się o mordercy, a nie o postaci zamordowanej kobiety. Nieprzypadkowo mówi się, że kobiety mają iść na kurs samoobrony, a nie o tym, żeby uczyć mężczyzn rozpoznawać zgodę. Całej przemocy nie wykasujemy, ale bardzo ważne jest, aby jak już do niej dochodzi były konsekwencje i żeby były one bardzo poważne” – mówiła Nastia Podorożna. Zgodnie z aktem oskarżenia, Dorian S. miał w lutym ubiegłego roku w centrum stolicy brutalnie zgwałcić i zostawić nieprzytomną Lizę z Białorusi. Kobieta zmarła po kilku dniach pobytu w szpitalu. Oskarżony przyznał się do zarzucanego czynu, ale nie do tego, że chciał zabić. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Turkowska/ w pmal