opis Pożar hali w Siemianowicach Śląskich został opanowany

Siemianowice Śląskie – pożar- sytuacja Strażacy opanowali pożar hali w Siemianowicach Śląskich, nikt nie ucierpiał. Na miejscu kilkudziesięciu strażaków wciąż dogasza ogień. Wojewoda Śląski Marek Wójcik powiedział, że akcja strażaków była bardzo skuteczna. Strażakom udało się uratować jedną halę oraz budynek administracyjny, a także dwa pięciotonowe zbiorniki z olejem napędowym. Prezydent Siemianowic Śląskich Rafał Piech przyznał, że wydany przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa alert miał charakter prewencyjny. Mieszkańcy zostali poinformowali o tym, żeby nie otwierali okien z powodu pyłu unoszącego się w okolicy pożaru. Jak się później okazało, nie było zagrożenia dla ludzi. Śląski komendant wojewódzki starszy brygadier Damian Legierski potwierdził, że nikt nie ucierpiał podczas prowadzonej akcji gaśniczej, a wszystkim pracownikom hali objętej pożarem udało się uciec. Przedstawicielka Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska Martyna Burzawa poinformowała, że ze wstępnych ustaleń wynika, że woda, którą gaszono pożar nie przedostała się do okolicznych zbiorników wodnych. Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński poinformował, że – według wstępnych ustaleń – do zaprószenia ognia doszło podczas obsługi maszyny do cięcia laserowego. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/wczesn./d mile/w dyd

facebook
by e-smart.pl