Oleśnica: grupa radykałów wtargnęła do szpitala, interweniowała policja
Oleśnica-B.Pytel-oddział położniczy Grupa radykałów opuściła oddział położniczy w Szpitalu w Oleśnicy. Wśród nich był Grzegorz Braun, który wcześniej zamierzał „obywatelsko zatrzymać” doktor Gizelę Jagielską w sprawie legalnych aborcji dokonywanych w placówce. Na tę chwilę nikt nie został zatrzymany, a policja przesłuchuje świadków zdarzenia. Aspirant Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy przekazała Polskiemu Radiu, że na miejscu interweniowała policja. „Naszym ustawowym obowiązkiem jest zapewnić ład i porządek, a przede wszystkim bezpieczeństwo, zarówno pacjentom, jak i pracownikom szpitala. Oficer dyżurny wysłał na miejsce wszystkie możliwe siły i środki. Byli tam też nieumundurowani policjanci, którzy mogą nie być rozpoznawalni” – tłumaczyła sapirant. Szpital w Oleśnicy to placówka, w ktorej ginekolożka Gizela Jagielska przeprowadziła aborcję u kobiety w 37. tygodniu ciąży, pani Anity. Śledztwo w sprawie przeprowadzenia w tym szpitalu zabiegu przerywania ciąży z naruszeniem prawa prowadzi Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy. Sprawę pani Anity opisywała między innymi „Gazeta Wyborcza”. Kobieta przekazała, że decyzję o aborcji podjęła, ponieważ lekarze zwlekali z informowaniem jej o stanie zdrowia płodu i przekonywali, że wada nie jest poważna, a następnie zamknęli ją w szpitalu psychiatrycznym. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/FB/wcześn./OKOPress/GW/d kjan/w dw