Magdeburg: Olaf Scholz w miejscu zamachu
Magdeburg-kanclerz-zamach Kanclerz Niemiec Olaf Scholz odwiedził miejsce zamachu w Magdeburgu. Wczoraj w jarmark świąteczny wjechał autem pięćdziesięcioletni Saudyjczyk. Cztery osoby zginęły, a ponad dwieście jest rannych. Scholzowi towarzyszy wielu polityków. Przedstawiciele władz złożyli kwiaty przed magdeburrką katedrą. Wśród czterech śmiertelnych ofiar jest dziecko. Policja potwierdza liczbę zabitych. Oficjalnej aktualizacji w sprawie rannych jeszcze nie ma, ale nieoficjalne wiadomo, że jest ich ponad 200. Ponad czterdzieści zakwalifikowano jako najciężej rannych. Jeszcze rano te liczby były trzy razy niższe. Władze miasta ogłosiły koniec jarmarku bożonarodzeniowego uznając, że po wczorajszej tragedii utrzymanie świątecznego nastroju jest niemożliwe. Do poniedziałku nie odbędą się żadne z zaplanowanych wydarzeń, instytucje kulturalne pozostaną zamknięte do świąt. Wciąż niejednoznaczne są informacje o zamachowcu. W mieszkaniu 50-letniego Saudyjczyka, pięćdziesiąt kilometrów od Magdeburga, trwa akcja służb. Mężczyzna jest psychiatrą. Twierdził, że porzucił islam i jest zwolennikiem prawicowej partii AfD. Państwu niemieckiemu zarzucał brak aktywnego zwalczania groźnego dla kraju islamizmu.Informacyjna Agencja Radiowa/ #Adam Górczewski/w hm