Maciej Sokołowski w PR24: fala powodziowa w Lądku Zdroju przypominała tsunami
Maciej Sokołowski-powódź Maciej Sokołowski z Festiwalu Górskiego w Lądku Zdroju mówi, że fala, która przeszła przez miasto, przypominała tsunami. Gość Polskiego Radia 24 tłumaczył w rozmowie z Ewą Wasążnik, że w wyniku przerwania tamy w Stroniu Śląskim w bardzo krótkim czasie wylało się milion osiemset tysięcy metrów sześciennych wody. „To była dwumetrowa ściana wody, która niszczyła wszystko na swojej drodze” – opowiada Sokołowski. Dodał, że do Lądka Zdroju przyniosła ze sobą to, co zabrała ze Stronia Śląskiego. „Samochody to jak takie zabaweczki, kaczuszki gumowe były uderzane o mosty o wiadukty, efektem czego jest, że Lądek jest dziś tylko z jednym mostem – miał ich wcześniej chyba pięć” – mówił gość Polskiego Radia 24. Rozmówca Polskiego Radia 24 powiedział, że od wczoraj do Lądku Zdroju zjeżdża pomoc wojskowa z ciężkim sprzętem. „Widać ogromną pomoc państwa i społeczeństwa” – zaznaczył. Dodał, że w mieszkańcach budzi się nadzieja na to, że to miasto da się odbudować. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Fabisiak/i wg