Lider austriackich nacjonalistów czeka na zgodę partii dla negocjacji z chadekami

Austria – rząd – wybory – Kickl Zarząd Wolnościowej Partii Austrii ma jeszcze dziś dać swojemu liderowi zgodę na rozmowy z chadekami o budowie koalicji rządowej. Lider nacjonalistów Herbert Kickl wystąpił przed mediami pierwszy raz odkąd stało się jasne, że może zostać kanclerzem. Wczoraj oficjalnie dostał od prezydenta Austrii misję utworzenia rządu. Herbert Kickl nie kryje, że mediów nie lubi. Uważa, że dziennikarze podają nieprawdę na temat jego i partii. Dziś też nie odpowiadał na żadne pytania, a swoje oświadczenie odczytał z kartek. Nie zrezygnował przy tym z lekkiej prowokacji.„Mogłem wczoraj zaproponować zupełnie inne rozwiązanie. Wygodniejsze” – mówił Kickl. „Mogłem wczoraj ułatwić sobie sytuację, podjąć mniejsze ryzyko dla siebie i dla Wolnościowej Partii Austrii. Bo wszyscy widzą naszą serię wygranych wyborów, listę sukcesów i sondaże, w których od wyborów parlamentarnych notujemy rosnącą przewagę nad ÖVP i SPÖ. Najprościej byłoby doprowadzić do kolejnych wyborów. Ale zdecydowałem inaczej. Wybrałem drogę politycznej odpowiedzialności” – podkreślił z uśmiechem lider partii skrajnej prawicy odpowiadając tym samym na zarzuty komentatorów i rywali, że pod wodzą prorosyjskich populistów Austrię czekają niestabilne czasy. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Adam #Górczewski/w Siekaj