„Kurier Lubelski”: K. Basaj ECSC: Rosja prowadzi dezinformację; posługujmy się wyłącznie sprawdzonymi informacjami

„Kurier Lubelski” – Przewodów – bezpieczeństwo – Rosja – dezinformacja – K. Basaj – ECSC Kamil Basaj, ekspert z dziedziny oddziaływania informacyjnego i psychologicznego, bezpieczeństwa środowiska informacyjnego i procesu decyzyjnego, wykładowca Eksperckiego Centrum Szkolenia Cyberbezpieczeństwa przypomniał, że wszyscy kształtujemy przestrzeń informacyjną. W związku z manipulacjami Rosji, zaapelował, by posługiwać się wyłącznie sprawdzonymi informacjami. W rozmowie z dziennikiem regionalnym „Kurier Lubelski” Kamil Basaj podkreślił, nie tylko media, ale także każdy, kto posługuje się na przykład swoimi mediami społecznościowymi wpływa na przestrzeń informacyjną. „W tym ekosystemie wymiany informacji operuje również przeciwnik, który podszywa się pod obiekty polskie. Robi to, by zarządzać i moderować dyskurs. Wtłacza pewne wątki, które są działaniami propagandowymi Federacji Rosyjskiej. Zachowajmy więc spokój. Nie dajmy się sprowokować. Zaufajmy organom administracji państwowej. Posługujmy się wyłącznie sprawdzonymi, zatwierdzonymi przez system administracji państwa informacjami. (…) Nie powielajmy sensacyjnych nagłówków i wspólnie dbajmy o higienę przestrzeni informacyjnej” – zaapelował ekspert. Wykładowca zwrócił uwagę, że wczorajsze wydarzenia w Przewodowie wywołują silne emocje. One zaś są wykorzystywane do prowadzenia działań manipulacyjnych. Kamil Basaj powiedział, że analiza przestrzeni informacyjnej potwierdza aktywność Rosji w prowadzeniu takich działań. Analitycy zidentyfikowali trzy osie rosyjskiej dezinformacji. Są one skierowane do różnych grup odbiorców w Polsce. Przekaz kierowany do środowisk radykalnych, prorosyjskich, w różnych aspektach przedstawia wczorajsze zdarzenia jako przejaw złej woli Ukrainy wobec Polski, „rzekome prawdziwe oblicze intencji Ukrainy wobec Polski”. Według przekazu dezinformacyjnego intencja Ukrainy jest wroga i testuje system bezpieczeństwa państwa polskiego przed dokonaniem twardszych prowokacji. „Druga, bardzo istotna oś przekazu, którą posługuje się przeciwnik to uwiarygodnienie fałszywych powodów zbrojnej napaści Rosji na Ukrainę. To jeden z bardziej niebezpiecznych wątków, jaki zidentyfikowaliśmy” – powiedział ekspert. Wyjaśnił, że Rosjanie w swoich wypowiedziach wskazują upadek fragmentów rakiety jako dowód na nieodpowiedzialną, prowokacyjną politykę Kijowa, z którą Rosja musiała się borykać od 8 lat. Ma ona być rzeczywistym powodem tzw. rosyjskiej specjalnej operacji wojskowej. „To jest oczywisty element operacji dezinformacyjnej” – podkreślił Kamil Basaj. Dodał, że „każda z tez, którą stawiają Rosjanie jest fałszywa, natomiast ma na celu wpływanie na postrzeganie rosyjskiej agresji i uwiarygadniać tezy propagandowe, które wcześniej były przez Rosjan kreowane oraz wywoływać dyskusję na ten temat”. Trzecia oś rosyjskiej manipulacji w przestrzeni informacyjnej to według specjalisty dyskredytacja zdolności do zapewnienia bezpieczeństwa państwa przez siły zbrojne. „Są tu poddawane w wątpliwość zdolności funkcjonowania systemów obrony przeciwlotniczej, systemów rozpoznania, radiolokacji. Komentarze, które są wywoływane pod tymi wątkami, mają sugerować odbiorcom, że państwo polskie jest nieprofesjonalne, zdestabilizowane, niezdolne do zapewnienia bezpieczeństwa swoim obywatelom” – powiedział Kamil Basaj.Ekspert podkreślił, że „jednym z elementów, na którym korzysta przeciwnik, jest polaryzacja społeczna. To także pewien stan w przestrzeni informacyjnej, nad którym pracował od wielu lat”. Przypomniał, że „im bardziej spolaryzowane społeczeństwo, tym łatwiej sterować jego emocjami”. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/kurierlubelski.pl/d jl/w dwi/