Kształtowanie postaw wobec seniorów
Anna Magdalena Andrzejewska
Starzenie się to ostatni etap cyklu życia. Wywołuje silne emocje właściwie w każdym wieku. Seniorzy mówią, że Bogu starość nie wyszła, nie mogąc pogodzić się z własnymi ograniczeniami. Dorośli w sile wieku, często zapracowani i zajęci swoimi sprawami, nie mają cierpliwości wobec osób starszych w swoim otoczeniu. Tendencja do zawyżania wartości młodości i patrzenia z góry na starość nie jest niczym nowym. Tymczasem jedno jest pewne, starość jest zjawiskiem całkowicie naturalnym i jeżeli nie mamy głębokiego przekonania, że należy od najmłodszych lat kształtować dobre postawy wobec osób starszych, to może warto zadać sobie pytanie, jak chcemy być traktowani u schyłku naszego życia. Starość to jesień życia. A jesień to czas zbiorów. Co zbierzemy? Wszystko to, co zasialiśmy, pod warunkiem, że także doglądaliśmy naszych siewek i pielęgnowaliśmy w odpowiedni sposób. Jeżeli wpajaliśmy naszym dzieciom szacunek dla osób starszych i sami go okazywaliśmy, z pewnością zbierzemy tego owoce. Ale jak kształtować postawy wobec seniorów? Absolutną podstawą jest okazywanie szacunku dziecku oraz ludziom wokół, niezależnie od wieku! Dzieci są bacznymi obserwatorami, które od nas, rodziców, czerpią wzorce zachowań. I to właśnie my i nasze postawy powinny być dla nich przykładem. Jeżeli dzieci zauważą, że osoby dorosłe same nie szanują osób starszych, trudno będzie im zrozumieć i zaakceptować, dlaczego one mają postępować inaczej. Dziecko powinno dostrzegać, że opiekunowie wyrażają się o seniorach z szacunkiem, wykazują wobec nich dużo cierpliwości, chętnie służą im pomocą i są otwarci na ich potrzeby. Tylko wtedy osoby dorosłe mogą oczekiwać od swoich pociech, że w przyszłości będą wykazywały taką samą postawę.
Pamiętajmy, że pomiędzy naszymi dziećmi a seniorami jest przepaść technologiczna i kulturowa. To oznacza, że czasami relacje między różnymi pokoleniami mogą wymagać trochę pracy. W przeszłości to seniorzy byli nośnikiem mądrości. Dziś dzieci korzystają z nośników elektronicznych, żeby się czegoś dowiedzieć. Ale trzeba dzieciom uświadamiać, że komputer nie przekaże doświadczeń, nie opowie o przeszłych zdarzeniach wraz z emocjami, tłem, powiązaniami. Dobrze jest porozmawiać z dzieckiem o starości, ułomności czy niedołężności. Łatwiej dziecku będzie zrozumieć przemiany, jakie zachodzą u osób starszych.
Ludzie z definicji są wielopokoleniowi. Dobre relacje między generacjami mogą dać wiele korzyści wszystkim, którzy je podejmą. Osoby w podeszłym wieku otrzymujące od najbliższych ciepło i szacunek doświadczają pozytywnych zmian nastroju, czują się potrzebni i częściej podejmują dodatkową aktywność. Łatwiej też znoszą ograniczenia, które przynosi starość. U dzieci akceptacja starości jako części życia zmniejsza niepokój i lęk przed dorastaniem. Kochający dziadkowie lub inni bliscy seniorzy dają dzieciom poczucie stabilności i wsparcia. Mocne więzi z dziadkami pozostawiają głęboki ślad na całe życie.
Należy jednak pamiętać, że szacunek to nie bezwzględne posłuszeństwo wobec osób starszych. Te postawy zmieniają się także ze względów bezpieczeństwa. Szacunek nie przekreśla asertywności. Dziecko nie powinno być zmuszane do robienia czegoś wbrew sobie. Szacunek nie oznacza, że musi pozwalać całować się wszystkim ciociom i wujkom. Ucząc dziecko prawidłowych postaw – uprzejmości, dyplomacji, wyrozumiałości i współczucia – musimy zadbać o to, aby pamiętało, że szacunek należy się także jemu, tak jak każdemu, niezależnie od wieku.
Autorka jest socjologiem familiologiem (specjalista ds. rodziny), trenerem, działaczką na rzecz rodziny, jedną z głównych inicjatorów oraz współzałożycieli Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”, była pełnomocnikiem ministra sprawiedliwości ds. konstytucyjnych praw rodziny.
Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay.com