K.Gawkowski domaga się stanowczej reakcji KE ws chipów z USA
UE – Gawkowski – USA – chipy Wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski domaga się stanowczej reakcji Komisji Europejskiej w sprawie restrykcji, dotyczących importu nowoczesnych chipów z USA. Wczoraj odchodząca amerykańska administracja zdecydowała o nałożeniu limitów między innymi na Polskę w korzystaniu z amerykańskiej technologii. Minister cyfryzacji na spotkaniu z brukselskimi korespondentami w Warszawie powiedział, że Waszyngton nie informował o takiej decyzji, która – jak podkreślił – jest całkowicie nieuzasadniona. Wczoraj Komisja Europejska opublikowała oświadczenie, wyrażając swoje zaskoczenie. Wicepremier Gawkowski chce, by Bruksela zażądała od Waszyngtonu zmiany decyzji. Domaga się tego od wiceprzewodniczącej Komisji do spraw cyfryzacji, Henny Virkkunen. „Patrzę na prace Komisji Europejskiej i z wiarą przystępowałem do tego, że Komisja Europejska będzie też mocno interweniowała” – mówił wicepremier. „Ja chciałbym, żeby Komisja Europejska nie pisała, że zastanowi się, pomyśli. Trzeba wystosować mocne noty mówiące: nie ma na to zgody, żeby państwa Unii Europejskiej dzielić na kategorie A i B. Dla mnie żadne „blabla” nie wystarczy, tylko oczekuję tego, że Komisja Europejska w tej sprawie będzie równo traktowała wszystkie podmioty i partnerzy w Unii Europejskiej będą mieli takie same prawa. Tego oczekuje od pani Virkkunen i nie wyobrażam sobie, że w tej sprawie będzie blefowała albo nic nie będzie załatwiała” – oświadczył minister cyfryzacji. Wicepremier Gawkowski oczekuje też, że w najbliższych sześciu miesiącach będzie to priorytet dla Komisji Europejskiej. IAR/Beata Płomecka/Bruksela/w Siekaj