Francja : groźba wotum nieufności dla nowego rządu

Francja – rząd – wotum nieufności Po 75 dniach oczekiwania Francja ma nowy rząd, ale jego losy są już zagrożone. Nowa ekipa rządząca, składająca się z centrystów i konserwatystów, jest ostro krytykowana przez opozycję z prawa i lewa. Jest już zapowiedź wniosku o wotum nieufności dla premiera Michela Barniera. Wniosek w sprawie odwołania rządu zostanie złożony przez lewicę. Jej zdaniem władzę w kraju przejęła „twarda prawica”, a wszyscy lewicowi liderzy, z radykałem Jean-Luciem Mélenchonem na czele, wzywają do tego, by „pozbyć się rządu jak najprędzej”. W podobnym tonie wypowiada się szef narodowców Jordan Bardella. „Ten rząd nie ma żadnej przyszłości” – uważa lider skrajnej prawicy, który spodziewa się kontynuacji dotychczasowej polityki prezydenta Macrona. Nie pomogły ustępstwa ze strony nowego premiera. Michel Barnier oddał resort sprawiedliwości lewicy, a tekę szefa MSW przejął prawicowiec Bruno Retailleau – zwolennik twardej polityki w kwestiach bezpieczeństwa i migracji. Nie zadowala to jednak opozycji, która może w każdej chwili połączyć siły i obalić rząd, choć na razie nie ma na zgody narodowców w tej sprawie. Chwiejność rządu wynika z tego, że po raz pierwszy od niemal 70 lat żadna formacja nie ma wyraźnej większości w izbie deputowanych. Stąd komentarze, że Francja przeżywa najgorszy kryzys polityczny i ustrojowy od czasów powojennych. IAR / Informacyjna Agencja Radiowa / Stefan Foltzer/w mmch

facebook
by e-smart.pl