Dziś raport RPO ws. ks. Olszewskiego i dwóch urzędniczek aresztowanych ws. Funduszu Sprawiedliwości
FS – RPO – ks. Olszewski – raport Dziś ma zostać przedstawiony raport w sprawie traktowania w areszcie księdza Olszewskiego i dwóch urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości. Raport został przygotowany przez biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Przez kilka miesięcy kapłan oraz urzędniczki byli w tymczasowym areszcie w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Obrońcy podejrzanych, którym prokuratura zarzuciła między innymi udział w zorganizowanej grupie przestępczej i popełnienie przestępstw urzędniczych, zarzucali śledczym stosowanie tortur i łamanie prawa. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek powiedział w piątek na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia, że raport nie potwierdza informacji o torturach. Dodał też, że potwierdziły się za to zarzuty o złym traktowaniu – to wielogodzinne przesłuchania bez odpoczynku i posiłku. Chodzi też o stosowanie kajdanek zespolonych, czyli takich, które zakłada się na ręce i nogi niebezpiecznym przestępcom. Według ustaleń RPO doszło do niewłaściwego zapewnienia prawa do obrony. Marcin Wiącek dodał, że niektóre zarzuty obrony się nie potwierdziły, bo pewne czynności nie były nagrywane, nie ma więc świadectw, które pozwoliłyby je zweryfikować. Do zapowiedzi publikacji raportu odniósł się na portalu X obrońca podejrzanych mecenas Krzysztof Wąsowski. Adwokat podziękował Rzecznikowi Praw Obywatelskich za „rzetelne podejście do sprawy i dokonanie ustaleń, których nie udało się dokonać pani sędzi rozstrzygającej w sprawie legalności zatrzymania księdza Olszewskiego”. Dodał, że co do kwestii terminologicznych dotyczących współczesnego pojęcia tortur zajmie stanowisko po uzyskaniu oficjalnego stanowiska RPO. Nadmienił, że czeka na rozstrzygnięcie kwestii „tortur” przed sądami europejskimi na arenie międzynarodowej. W śledztwie Prokuratury Krajowej w sprawie nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, w którym wyodrębniono wątek dotyczący m.in. dotacji dla Fundacji Profeto, podejrzanymi są m.in. ksiądz Michał Olszewski oraz dwie byłe urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości – Urszula D. i Karolina K. Materiał zgromadzony przez prokuraturę w tym wątku jest obszerny – obejmuje około 350 tomów akt. Prokuratura zarzuciła im udział w zorganizowanej grupie przestępczej, popełnienie przestępstw urzędniczych polegających na niedopełnieniu obowiązków lub przekroczeniu uprawnień, w efekcie których doszło do udzielenia szeregu dotacji na rzecz nieuprawnionych podmiotów. Działania podejrzanych polegały m.in. na fałszowaniu dokumentacji co do spełniania wymogów formalnych, a nadto na zawyżaniu punktacji w konkursie. Do Fundacji Profeto, której prezesem jest ksiądz Olszewski, trafiło z funduszu ostatecznie ponad 66 milionów złotych, mimo że – jak stwierdziła prokuratura – nie spełniała ona wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać te pieniądze. W tej sprawie m.in. urzędniczki MS, które odpowiadały za przyznanie tych środków, miały z księdzem Olszewskim działać wspólnie i w porozumieniu. Niezależnie od tych zarzutów prokuratura zarzuciła księdzu Olszewskiemu „pranie pieniędzy”, czyli ukrywanie przestępczego pochodzenia pieniędzy poprzez wprowadzenie ich do legalnego obiegu finansowego. Wszystkie te przestępstwa zagrożone są – jak podawała wcześniej prokuratura – karą pozbawienia wolności do 10 lat, a w przypadku podejrzanych Urszuli D. i księdza Olszewskiego – do 25 lat. Ksiądz Michał Olszewski i obie urzędniczki zostali zatrzymani przez ABW pod koniec marca i trafili do aresztu, który opuścili po prawie siedmiu miesiącach – 25 października.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Turkowska & wczesn./ w kry