„Dziennik Bałtycki”: Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku udostępniło zwiedzającym obraz „Morze” Władysława Ślewińskiego
„Dziennik Bałtycki” – Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku – sztuka – obraz „Morze” – Władysław Ślewiński Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku udostępniło zwiedzającym obraz „Morze” Władysława Ślewińskiego. Płótno jednego z najwybitniejszych polskich postimpresjonistów i marynistów wyeksponowałona wystawie stałej w swojej głównej siedzibie w Spichlerzach na Ołowiance. Gazeta regionalna „Dziennik Bałtycki” pisze, że muzeum kupiło obraz dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na aukcji za 480 000 złotych. Jest to najdroższe dzieło malarskie pozyskane przez Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku od początku lat 90. XX wieku. Kierowniczka Działu Sztuki Marynistycznej NMM, Monika Jankiewicz-Brzostowska przypomniała, że autor „Morza”,Władysław Ślewiński przyjaźnił się z Paulem Gauguinem, którego poznał w Paryżu w 1888 roku. Podobnie jak on, był samoukiem. Monika Jankiewicz-Brzostowska wyjaśniła, że w Paryżu Władysław Ślewiński podjął wprawdzie naukę malarstwa w tamtejszej Académie Julian, a następnie w Académie Colarossi,które były prywatnymi szkołami artystycznymi, ale w zasadzie kształtował swoje malarstwo sam właśnie pod wpływem Paula Gauguina. Dodała, że wpływy francuskiego postimpresjonisty wyraźnie widać w twórczości polskiego artysty. „Od Gauguina [Władysław Ślewiński] przejął syntetyzującą manierę, polegająca na operowaniu płaską plamą barwną obwiedzioną miękkim, czytelnym, lecz nie dominującym konturem, tak dobrze widocznym na naszym obrazie” – powiedziałaMonika Jankiewicz-Brzostowska. Dodała, że z Paulem Gauguinem Władysław Ślewiński wyjechał do Bretanii. Tam przyłączył się do grupy w Pont Aven, z którą był blisko związany. Tam przebywał i tamwłaśnie powstawały jego słynne, do dziś podziwiane widoki Bretanii. „Dziennik Bałtycki” pisze, że przedstawiający fragment skalistego bretońskiego wybrzeża z obmywającymi je falami obraz „Morze” jest pierwszą pracaWładysława Ślewińskiego w zbiorach Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.Dyrektor Muzeum, doktor Robert Domżał podkreślił, że obecnie szczyci się ono jedyną w Polsce tak bogatą i różnorodną kolekcją malarstwa marynistycznego, którą tworzą zarówno dzieła artystów polskich, jak twórców zagranicznych, szkół obcych, począwszy od XVII wiecznych Niderlandów. Trzon kolekcji stanowią dzieła polskich marynistów. Robert Domżał powiedział, że Muzeum ma ich obecnie w zbiorach około sześciuset. Są wśród nich prace takich twórców jak Julian Fałat, Ferdynand Ruszczyc czy Jacek Malczewski, a z młodszego pokolenia między innymi Wojciech Weiss, Mela Muter i Marian Mokwa. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/dziennikbaltycki.pl & nmm.pl/d jl/w dyd