„Dziennik Bałtycki”, „Głos Wielkopolski”: nagrobek można ubezpieczyć
„Dziennik Bałtycki” – „Głos Wielkopolski” – nagrobek – ubezpieczenie Gazety regionalne „Dziennik Bałtycki” i „Głos Wielkopolski” przypominają o możliwości ubezpieczenia nagrobka. Może to być odrębne ubezpieczenie, najczęściej jednak ochrona nagrobków jest rozszerzeniem do polisy nieruchomości – mieszkania lub domu jednorodzinnego. Działa podobnie jak inne rozszerzenia – na przykład ubezpieczenie obiektów małej architektury. Średni koszt takiej polisy to około 1,5 procent sumy ubezpieczenia nagrobka. Według analizy CUK Ubezpieczenia oscyluje on obecnie w granicach 97 złotych rocznie. Zakres ubezpieczenia obejmuje zazwyczaj do kilkunastu różnych zdarzeń, powodujących szkody zarówno w całym nagrobku, jak i jego częściach. Ubezpieczenie chroni zwykle nagrobek i poszczególne jego części od skutków pożaru i innych zdarzeń losowych oraz od kradzieży. Polisa może obejmować też zalanie, deszcz nawalny, uderzenie pioruna, huragan, grad, zejście lawiny, spływ wód po zboczach, trzęsienie ziemi oraz wybuch, upadek statku powietrznego, uderzenie pojazdu, upadek drzewa lub innych przedmiotów, kradzież, wandalizm, dewastację i graffiti. Ubezpieczenie nie obejmuje zazwyczaj zniszczeń wynikających z naturalnego zużycia, starzenia się nagrobka, wady w jego wykonaniu (złe materiały lub montaż), osuwania się ziemi, a także z zabrudzenia spowodowanego woskiem, zarysowania lub poplamienia. Ubezpieczyciel nie wypłaci też odszkodowania za uszkodzenia, które spowodowała firma pogrzebowa, zakład kamieniarski czy służby cmentarne. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/dziennikbaltycki.pl & gloswielkopolski.pl/d jl/w dwi/