Debata o budowaniu historii towarzysząca wystawie Oczy wojny

DSH – wojna w Ukrainie – fotografie wojenne Fotografie z trwającej wciąż wojny są świadectwem historii – powiedziała Ewa Meissner, kuratorka wystawy fotograficznej Oczy wojny. Wystawę można oglądać na skwerze przy Domu Spotkań z Historią, w którym odbyła się debata „Jak buduje się historia Polski, Ukrainy i Świata”. „Cały czas musimy dokumentować tę wojnę” – podkreśla kuratorka. „Mówię to w imieniu fotografów pracujących obecnie na terenach zajętych wojną przeciwko Ukrainie. Trzeba to dokumentować ze względu chociażby na to, że wszystkie te fotografie są dowodami zbrodni przeciwko ludzkości. Fotografowie swoje zdjęcia wysyłają do prokuratury w Ukrainie, Trybunału w Hadze” – wyjaśnia Ewa Meissner. Jednym z autorów prezentowanych fotografii jest Maciej Nabrdalik. Według niego zdjęcia tworzą historię, ale i świadectwa fotografów jako obserwatorów. Jako mieszkaniec Warszawy widzi, jak zmienia się krajobraz, jak wielu sąsiadów pochodzi z Ukrainy, jak wiele ukraińskich dzieci jest w polskich szkołach i przedszkolach. Ta historia siłą rzeczy, jak podkreślił Maciej Nabrdalik, zaczęła się intensywniej przeplatać. Na wystawie plenerowej Oczy wojny prezentowane są także zdjęcia Marka Berezowskiego, Wojciecha Grzędzińskiego, Tomasza Lazara i wielu innych fotografów, którzy dokumentują zbrodnie w Ukrainie. Wystawa przy skwerze księdza Jana Twardowskiego będzie pokazywana do 16 marca. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Depczyńska/w md/

facebook
by e-smart.pl