Czechy: wybory na terenach popowodziowych

Czechy – wybory – powódź W Czechach dziś drugi dzień wyborów do samorządów regionalnych. W jednej trzeciej okręgów Czesi wybierają ponadto senatorów. Głosowanie odbywa się również na terenach dotkniętych powodzią. Improwizacja – to słowo najczęściej pada w kontekście wyborów na terenach popowodziowych. W Karlovicach głosowanie odbywa się w rozstawionym przez strażaków ogrzewanym namiocie. W Boguminie w remizie, która jeszcze w środę była zalana wodą. W pięciu gminach organizację wyborów musiał przejąć od samorządu resort spraw wewnętrznych. „Jeśli wyborcy znajdą czas, to mogą zagłosować pomiędzy sprzątaniem i odpompowywaniem wody. Ja najchętniej bym tu nie siedziała. Ludzie nie mają ochoty ani nastroju, każdy potrzebuje pomocy” – słychać od członków komisji wyborczych. W rejonach dotkniętych powodzią działają też mobilne komisje objeżdżające miejscowości z urną do głosowana. Według czeskich mediów zainteresowanie wyborami na terenach popowodziowych jest niewielkie. Duża jest natomiast chęć niesienia pomocy. W związku ze spodziewanym napływem wolontariuszy ograniczono dostęp osób postronnych do rejonu Jesioników. Ci, którzy chcą się zaangażować w prace porządkowe, powinni się wcześniej rejestrować poprzez organizacje pomocowe. Inaczej mogą nie być wpuszczeni. Rozporządzenie ma też uniemożliwić tak zwaną turystykę powodziową.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Wojciech Stobba/Praga/w Wj