Czechy: prace konserwatorskie w słynnej kaplicy czaszek

Czechy – Kutná Hora – kaplica czaszek Pierwszą z czterech piramid z ludzkich kości odtworzyli konserwatorzy w Kutnej Horze. Ich prace zajęły dwa lata i były częścią szeroko zakrojonej renowacji słynnej kaplicy czaszek. Remont gotyckiej krypty potrwa co najmniej do 2030 roku. Przez cały czas zabytek ma być dostępny dla zwiedzających. O trudnej pracy z nietypowym materiałem powiedziała Polskiemu Radiu Radka Krejčí odpowiadająca za parafialne zabytki w Sedlcu, dzielnicy Kutnej Hory. „Musimy pamiętać, że to ludzkie szczątki. Poza tym kości są bardzo kruche. Nikt przed nami tego nie robił, a przynajmniej nie został po tym żaden ślad. To był duży eksperyment, praca metodą prób i błędów. Dolny poziom piramidy, który wydaje się stosunkowo prosty, poskładaliśmy dopiero przy czwartym podejściu” – wyjaśniła w rozmowie z korespondentem Polskiego Radia. Krypta jest popularną atrakcją turystyczną odwiedzaną każdego roku przez około 300 tysięcy osób. Odważni mogą ją zwiedzić również nocą. „Panuje tu mroczna i trochę straszna atmosfera. Nie widziałem jeszcze czegoś takiego. Zaciekawiło mnie to, dlaczego ludzie postanowili udekorować piękną kaplicę w taki sposób, jaka myśl za tym stała. To coś, o czym opowiem swoim znajomym i rodzinie” – skomentowali turyści ze Stanów Zjednoczonych. Zgromadzone w gotyckiej kaplicy kości wykorzystał w celach dekoracyjnych barokowy architekt Jan Błażej Santini-Aichel, a jego prace kontynuował w XIX wieku František Rint. Kości i czaszki zostały starannie ułożone w różne formy – piramidy, krzyże, herby i żyrandole.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Wojciech Stobba/Kutná Hora/ w fj

facebook
by e-smart.pl