Ćwiczenia służb na PGE Narodowym

Policja – stadion – ćwiczenia W Warszawie, na stadionie PGE Narodowy odbyły się ćwiczenia służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Tym razem policja, straż pożarna i inne służby sprawdzały, jak działać w przypadku ataku biologicznego. Symulowany atak nastąpił w czasie rozgrywanego na stadionie meczu piłkarskiego. Na płytę stadionu wjechał samochód, z którego została rozpylona trująca substancja. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczuk powiedział, że tego typu ćwiczenia są w dzisiejszych realiach koniecznością. Podkreślił, że policja widzi wiele potencjalnych zagrożeń związanych między innymi z prowadzoną przez Rosję agresją w Ukrainie. W związku z tym polskie służby muszą ćwiczyć różne scenariusze zagrożeń. Zaznaczył, że te ćwiczenia mają sprawdzić mobilność i działania w sytuacji kryzysowej, a także poprawić współpracę między poszczególnymi służbami. Zadaniem ratowników była ewakuacja osób zagrożonych – piłkarzy, obsługi i publiczności. Ważnym elementem była też szybka i precyzyjna diagnoza – jaka substancja została użyta do ataku. Doktor Rafał Szelenberger z Uniwersytetu Łódzkiego powiedział, że pierwsze wyniki dotyczące skażenia bakteriologicznego można uzyskać w ciągu kilu minut. W ćwiczeniach brały udział między innymi jednostki ratownictwa chemicznego Państwowej Straży Pożarnej. Oficer prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej Artur Laudy powiedział, że stadiony piłkarskie są obiektami o potencjalnie dużym zagrożeniu. Zaznaczył, że nawet w przypadku małych zagrożeń może dojść do paniki. Wskazał, że ćwiczenia są po to, by służby mogły sobie radzić w takich przypadkach. Organizatorem ćwiczeń była policja. W tym roku ćwiczenia odbywały się także w warszawskim metrze. Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/ #Pszoniak/i wz/w kwi