Cannes – faworyci po pierwszym tygodniu festiwalu
Festiwal w Cannes – faworyci Festiwal w Cannes trwa już tydzień. W sobotę jury ogłosi laureata Złotej Palmy. Krytycy uważają, że w tym roku wyścig o kanneńską nagrodę będzie otwarty. Francuska i międzynarodowa prasa nie są zgodne co do faworyta. Aż pięć z ośmiu największych francuskich czasopism filmowych uważa, że faworytem do Złotej Palmy jest „Tajny Agent” Brazylijczyka Klebera Mendonça Filho. Ta trzymająca w napięciu historia ojca i syna, którzy uciekają przed płatnymi zabójcami, w rządzonej przez wojskową juntę Brazylii z lat 70, zachwyciła również kanneńską publiczność. Po premierze widzowie zgotowali twórcom filmu ośmiominutową owację. Z kolei w rankingach zagranicznej prasy najwyższej oceniany jest dramat „Dwóch Prokuratorów” ukraińskiego reżysera Sergieja Łoźnicy. Opowieść o politycznych czystkach w stalinowskiej Rosji mocno wybrzmiała w Cannes, w kontekście wojny na Ukrainie. W gronie faworytów wymieniani są też: niemiecki film historyczny „Sound of Falling”, francuska komedia „Nouvelle Vague” i hiszpański dramat „Sirat”. Krytycy są zgodni w jednym: najbardziej rozczarowały amerykańskie produkcje z gwiazdorską obsadą, czyli „Eddington” Ariego Astera i „Die, My Love” Lynne Ramsay. IAR / Informacyjna Agencja Radiowa / Stefan Foltzer/w to/