W Sejmie pytanie o sytuację na rynku węgla

Sejm – węgiel – Trzeciakowska – pytania Wiceminister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska powiedziała, że do końca września zaimportowano do Polski 11 milionów ton węgla. Odpowiadając w Sejmie na pytania w sprawach bieżących zaznaczyła, że surowiec ten pochodzi z Kazachstanu, RPA, Kolumbii i Australii. Dodała, że węgiel jest importowany przez spółki skarbu państwa. „Zakontraktowane jest już ponad 90 procent węgla planowanego do zakupu do grudnia” – powiedziała wiceminister. Mówiła też, że węgla dla gospodarstw domowych ani dla energetyki i ciepłownictwa nie zabraknie. Zwracała też uwagę, że samorządy są „bardzo zaangażowane w dystrybucję węgla”. Przypomniała, że maksymalna cena surowca w takiej sprzedaży to 2 tysiące załotych za tonę, ale są miejsca, gdzie jest on tańszy. Wiceminister wymieniła Stalową Wolę, informując, iż samorząd oferuje tam węgiel w cenie 1850 złotych za tonę. Wiceminister aktywów państwowych Piotr Pyzik mówił o krajowym wydobyciu węgla energetycznego. Powiedział, że od stycznie do wrześniatego roku wyniosło ono 30 milionów 200 tysięcy ton, a krajowa sprzedaż tego surowca osiągnęła 30 milionów 860 tysięcy. „Aktualne plany wydobycia węgla energetycznego nie zostały wykonane w przestrzeni okokoło 300 tysięcy ton” – powiedział wiceminister. Zaznaczył, że zostały one zwiększone wobec pierwotnych założeń po 24 lutego broku, kiedy nastąpiła rosyjska agresja na Ukrainę. Prezydent Andrzej Duda podpisał w środę o zakupie preferencyjnym paliwa stałego dla gospodarstw domowych. Zakłada on, że rząd ma przekazać dopłaty samorządom, które pokryły koszty dostarczenia węgla dla swoich mieszkańców. Maksymalną cenę surowca dla samorządów ustalono na 1500 złotych. Cena dla klientów w składach ma wynieść około dwóch tysięcy złotych. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Naukowicz/w Siekaj