Polskie Radio 24: A. Milczanowska (PiS) o aferze taśmowej

Polskiego Radio 24 – A. Milczanowska – afera taśmowa Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Anna Milczanowska powiedziała, że wypowiedzi Donalda Tuska o nagraniach z restauracji „Sowa i Przyjaciele” to próba oskarżenia Jarosława Kaczyńskiego o prorosyjskość. Ma to doprowadzić do destabilizacji polskiej sceny politycznej. Według Anny Milczanowskiej, która była gościem Polskiego Radia 24, to nie PiS, ale Platforma Obywatelska przejawiała mocne tendencje prorosyjskie. Posłanka przypomniała, że to ugrupowanie Donalda Tuska doprowadzało do resetu stosunków z Władymirem Putinem i chciało współpracować „z Rosją taką, jaką ona jest”. „Kto zachowywał się tak, a nie inaczej kiedy Rosjanie weszli i zajęli Krym? Kto mówił do Ukraińców, dogadajcie się z nimi, bo jak nie to was wszystkich powyrzynają? Mówił to pan Donald Tusk, mówił to człowiek w jego rządzie, który odpowiadał za sprawy zagraniczne, czyli minister Sikorski” – wyjaśniała Anna Milczanowska. We wtorek Donald Tusk zaapelował o powołanie komisji śledczej do sprawy zbadania domniemanej sprzedaży nagrań z podsłuchów w restauracji „Sowa i Przyjaciele”. Swój apel oparł na publikacji tygodnika Newsweek, który napisał, że z zeznań Marcina W. wynika, iż taśmy z „Sowy i Przyjaciół” zostały sprzedane Rosjanom, zanim wstrząsnęły polską polityką. W odpowiedzi na oskarżenia Donalda Tuska o prorosyjskość PiS decyzją prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, prokuratura udostępniła protokoły procesowe dotyczące relacji Marcina W. – wspólnika Marka Falenty w tak zwanej aferze taśmowej. Mężczyzna w ujawnionych zeznaniach twierdzi między innymi, że biznesmeni mieli płacić politykom ówczesnej partii rządzącej. Pojawia się sprawa domniemanej łapówki przekazanej rzekomo synowi byłego premiera Donalda Tuska.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/PR3/wcześn./d kwi/i wz/w dw

facebook
by e-smart.pl