OPIS Prezes PiS J. Kaczyński z wizytą w Koszalinie

Koszalin – J. Kaczyński – PiS Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział podczas spotkania z mieszkańcami Koszalina, że Polska znajduje się w szczególnej sytuacji ze względu na obecną sytuację międzynarodową – polityczną i ekonomiczną. Wskazał tu na aneksję wschodnich terenów Ukrainy przez Rosję. Jarosław Kaczyński podkreślił, że jest włączenie całkowicie nielegalne, ale mające swoje skutki polegające na tym, że Rosjanie uznają wedle swojej doktryny, iż walcząc na tych ziemiach mogą użyć broni nuklearnej. Prezes PiS podkreślił, że kryzys wywołany przez Putina zaczyna dotykać coraz mocniej świat. Co objawia się m.in. zawirowaniami na rynkach walutowych. Ocenił, że to nie zapowiada się dobrze. „Może być tak, że będziemy mieli nawet depresję, czyli bardzo nasiloną recesję” – mówił. Dodał, że my potrafimy się przed tym bronić i będziemy to robić. Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił także, że jego partia popiera jedność społeczeństwa i klasy politycznej w Polsce. Podkreślił, że jest to szczególnie ważne w kontekście sytuacji na świecie. „Jeżeli będziemy się porozumiewać wokół sprawy suwerenności Polski, wokół tego co się nam należy – środków europejskich i reparacji, to jesteśmy otwarci na nowe inicjatywy” – zaznaczył Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział również, że Polska musi mieć się czym bronić. Jarosław Kaczyński zaznaczył, że w obliczu wojny na Ukrainie i sytuacji ekonomicznej na świecie trzeba się zjednoczyć wokół rozbudowy armii, by odstraszyć Rosjan. „Armia ma być też naprawdę dobrze wyposażona, nie na zasadzie homeopatycznej – po pięć lub dziesięć sztuk broni. Tylko masowo – tak, żeby Rosjanie wiedzieli, że tu nie da się wejść” – podkreślił. Jarosław Kaczyński powiedział, że władze Unii Europejskiej łamią traktaty, między innymi nie wypłacając Polsce pieniędzy w ramach Krajowego Programu Odbudowy. Na spotkaniu z mieszkańcami Koszalina, szef koalicji rządzącej mówił, że Unia Europejska jest pod przemożnym wpływem Niemiec. „Od wielu lat jest stosowana przez naszych zachodnich sąsiadów taka metoda: w relacjach bezpośrednich z nimi zachowują się normalnie, ale jak przychodzi do czegoś, na czym im zależy, to już mniej przyjaźnie z nami rozmawia Unia Europejka i bezczelnie łamiąc traktaty po prostu różne rzeczy nam odbiera” – mówił. Jarosław Kaczyński podkreślił, że Polska potrafi się bronić przed tymi wyzwaniami. Prezes PiS apeluje, aby nie obawiać się tego, iż zabraknie opału na zimę. Jak zapewniał w Koszalinie, że sytuacja jest opanowana i nikt nie powinien ucierpieć z powodu chłodnej zimy. „Jeżeli nawet w tej chwili nie będzie można kupić wszystkiego, co jest potrzebne aż do końca tego sezonu grzewczego, to na pewno w trakcie kolejnych miesięcy będzie można to dokupić. Nie będzie takiej sytuacji żeby ktoś marzł dlatego, że czegoś nie ma – będą dopłaty, wyraźnie spadnie cena węgla, sądzimy, że wraz z tym spadną inne ceny” – podkreślił Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości zapewnił także, że władze robią wszystko, by w obecnej, trudnej sytuacji na świecie, ochronić polskie społeczeństwo przed kolejnym w III RP wstrząsem społeczno-ekonomicznym. Jak mówił Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Koszalina, po 1989 roku Polska przeżyła już trzy takie wstrząsy – pierwszy był związany z przemianami ustrojowymi i skutkami planu Balcerowicza, drugi – ze schładzaniem gospodarki w czasach rządów AWS-u, a trzeci – z kryzysem 2008 roku. Prezes PiS podkreślił, że nie można dopuścić do kolejnego takiego szoku, dlatego rząd pamięta między innymi o osobach, będących w szczególnie trudnej sytuacji. Mówił, że walczy o to, żeby ci ludzie, którym jest najtrudniej nie ponosili żadnych wielkich strat, żeby mogli to przetrwać. „Do tego dochodzi jeszcze zima, sprawa węgla i innych paliw, ale te największe niebezpieczeństwa są, jak się wydaje, za nami” – mówił. Prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział też, że traktaty regulujące działanie Unii Europejskiej potrzebują doprecyzowania. Jak podkreślił szef PiS podczas spotkania z mieszkańcami Koszalina, Niemcy wykorzystują luki do stworzenia „państwa europejskiego”. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego po poprawieniu traktatów jesteśmy dalej w stanie działać w ich ramach. „To jest nasz program, nasza nadzieja” – podkreślił. Prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że brutalizacja życia społecznego nie służy demokracji, a Putniowi. Podczas spotkania z mieszkańcami Koszalina Jarosław Kaczyński zaznaczył, że konflikty społeczne mogą jedynie doprowadzić do upadku demokracji. „Ci, co stoją pod gmachami, krzyczą, obrażają, grożą, atakują ludzi wchodzących i wychodzących – te akcje z całą pewnością demokracji nie służą. Wojna, upadek demokracji, kompletne schamienie społeczeństwa – to jest właśnie interes naszych wrogów” – zaznaczył. Prezes Prawa i Sprawiedliwości zaapelował o stworzenie ruchu ochrony wyborów. W trackie spotkania z mieszkańcami Koszalina podkreślił, że miałby on działać już podczas najbliższych wyborów za rok. „Ten ruch jest potrzebny, w każdym lokalu muszą być nasi przedstawiciele i to nie jeden tylko przynajmniej dwie osoby. W skali kraju to jest potrzebne około 60-70 tysięcy osób. Bardzo proszę żeby już teraz, na rok przed wyborami do tego przystąpić, trzeba być przygotowanym” – apelował prezes PiS. Jarosław Kaczyński dodał, że jego parlamentarzyści postarają się o wprowadzenie zmian w prawie, dotyczących liczenia głosów w sposób transparentny tak, jak jest to w wielu krajach świata. „Wysypuje się z urny głosy, wszyscy stoją dookoła, wszystko jest mocno oświetlone, ktoś wylosowany bierze te głosy, otwiera i pokazuje, a sekretarz zapisuje. Wszyscy widzą na kogo ten głos padł” – tłumaczył. Prezes PiS dodał, że w każdym lokalu powinno być to nagrywane. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zadeklarował, że jego ugrupowanie opowiada się za zachowaniem suwerenności, także w sferze kultury, sprzeciwiając się ślepemu naśladownictwu mód społecznych, płynących z Zachodu. Podkreślił przy tym, że nie można się zgodzić też na ograniczanie wolności słowa w tej kwestii. Podczas spotkania z mieszkańcami Koszalina mówił między innymi o podejściu do tożsamości płciowej. Zaznaczył, że nie powinno się rozdmuchiwać tego problemu, nie należy też pozwalać na zamykanie ust osobom, którym nie podobają się niektóre mody i zachowania, znane z zachodniej kultury. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego nie można z tego czynić elementu wolności człowieka, bo może to prowadzić do zamieszania w głowach młodych ludzi. „Tu jest domaganie się kolejnego ograniczenia wolności słowa, bo pamiętajcie – dzisiejsza lewica to jest jest koniec wolności” – podkreślił. W Koszalinie Jarosław Kaczyński odniósł się także do spraw lokalnych. Prezes PiS zwracał uwagę na potrzebę walki z wykluczeniem komunikacyjnym. Przyznał, że wciąż jeszcze widać wykluczenie Pomorza Zachodniego. „Tutaj nie wszystko zostało jeszcze zrobione bo z Warszawy się tutaj nadal bardzo długo jedzie. Tutaj trzeba jeszcze bardzo wiele zdziałać żeby można było powiedzieć, że ta ziemia została całkowicie pozbawiona tych elementów, które się nazywają wykluczeniem” – mówił. Podkreślił również, że potrzeba jeszcze wielu inwestycji na Pomorzu. Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił także o istniejących kiedyś planach stworzenia nowego województwa – środkowopomorskiego. „Pojawiły się jednak pewne wątpliwości, ponieważ okazało się, że w pewnych częściach tego regionu, części bardziej na wschód – wokół Słupska mieszkańcy sobie tego nie życzą” – podkreślił. Jarosław Kaczyński przyznał, że temat zmian administracyjnych nie jest definitywnie pogrzebany, ale jego realizacja to odległa kwestia. „Nie zapomnimy wtedy o Koszalinie, który jest naturalną stolicą tego regionu, który tak na prawdę istnieje” – zapewnił. Jutro prezes PiS odwiedzi Stargard i Szczecin.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/d OW/w dwi/

facebook
by e-smart.pl