Jeśli do tej pory sądziliśmy, że maseczki, szczepionki i kolejne fale pandemii są naszym największym problemem, to najnowszy film twórcy Big Short, Vice i Sukcesji na pewno przewartościuje nasze podejście do prawdziwego zagrożenia.

Podczas rutynowej obserwacji nieba doktorantka astronomii z peryferyjnego stanowego uniwersytetu w Michigan, Kate Dibiasky (Jennifer Lawrence), dostrzega kometę zmierzającą w naszym kierunku. Mentorem Dibiasky jest dr Randall Mindy (Leonardo DiCaprio), który po dokonaniu niezbędnych obliczeń stwierdza, że dokładnie za sześć miesięcy i czternaście dni kometa wielkości Mount Everestu uderzy w Ziemię, unicestwiając całą naszą cywilizację. Wszyscy zginiemy! Kiedy obliczenia potwierdza kilku bardziej uznanych naukowców, Kate i Randal z pomocą dr. Oglethorpe’a lecą wojskowym samolotem do Waszyngtonu na spotkanie z prezydent Janie Orlean (Meryl Streep). Mają nadzieję, że administracja Stanów Zjednoczonych podejmie odpowiednie działania, aby zapobiec katastrofie. Jednak odkrycie dwojga naukowców nie robi na nikim żadnego wrażenia, bo takich „końców świata” było już dużo, przepowiadano je wielokrotnie, a później okazywało się, że był to fałszywy alarm. Poza tym Biały Dom ma teraz wiele innych problemów, które mogą poważnie zaszkodzić zbliżającym się wyborom i w dodatku w sondażach spada poparcie dla obecnej władzy. Jednak na wszelki wypadek cała sprawa zostaje utajniona.

Dwójka astronomów dochodzi do wniosku, że musi natychmiast poinformować o zagrożeniu opinię publiczną. Wykorzystując własne kontakty, zostają zaproszeni do popularnego programu śniadaniowego The Daily Rip, ale prowadzący nie wychodzą z konwencji i bagatelizują informacje przekazane przez mocno przerażonych naukowców, wręcz z nich żartując. Więcej uwagi poświęcają na plotki o rozpadzie związku znanej pary z branży muzycznej (m.in. Ariana Grande jako Riley Bina). Początkowo Internet ledwie zauważa przekaz dotyczący komety, jednak z czasem media społecznościowe zalewa fala ironicznych komentarzy i memów wyśmiewających młodą doktorantkę. Za to dr Randal Mindy ma swoje pięć minut i szybko staje się celebrytą z pokaźnymi zasięgami w mediach społecznościowych. Nowa sytuacja sprawia, że traci poczucie rzeczywistości i daje się uwieść demonicznej telewizyjnej gwieździe Brie Evantee (Kate Blanchet), przez co rozpada się jego dotychczasowe idealne małżeństwo. Co należy zrobić, aby świat wreszcie spojrzał w górę?! Problem dostrzega Peter Isherwell – wizjoner z Doliny Krzemowej z kompleksem Boga – który jednak traktuje zbliżającą się kometę jako okazję bardziej radykalnej inwigilacji społeczeństwa, co oznacza wielkie zyski dla jego globalnej korporacji telefonii komórkowej.

Wiele tutaj politycznych gierek i uproszczeń, ale taka jest nasza rzeczywistość, w której dominują statystyki, agresywny marketing, ignorancja i zwykła ludzka głupota. W tym krzywym zwierciadle ujrzymy nasze najgorsze cechy współczesnego świata. I chociaż film jest zbudowaną na schematach katastroficzną komedią s.f., to niesie ze sobą dużo głębszy przekaz, podpowiadając, że najwyższy czas wrócić do prawdziwych wartości i budowania autentycznych relacji z najbliższymi nam ludźmi.

Reżyserowi udało się zapanować nad iście gwiazdorską obsadą, dzięki czemu żaden z wybitnych aktorów nie skupia wyłącznie na sobie całej uwagi widzów. Film miał swoją premierę w grudniu. Od tego czasu może pochwalić się już czterema nominacjami do Złotych Globów w kategoriach: najlepsza komedia, najlepszy aktor w komedii, najlepsza aktorka w komedii, najlepszy scenariusz. Zdobył także uznanie amerykańskich dziennikarzy i otrzymał sześć nominacji do nagrody Critics’ Choice.

Film Don’t Look Up (oryginalny tytuł) to poprowadzona z wyczuciem satyra na współczesne czasy. Zastanówmy się, co wypełnia nasze życie? Media społecznościowe przepełnione memami, fake newsami, deprecjonowanie nauki, zaprzeczanie faktom, promowanie opinii nie zawsze dobrze poinformowanych celebrytów… Dwugodzinny seans otwiera nam oczy i utwierdza w przekonaniu, że ta cywilizacja osiągnęła szczyt beznadziejności i nie ma prawa przetrwać!