Pierwsza kampania Fundacji Mamy i Taty była jednocześnie pierwszą kampanią promałżeńską w Polsce. Naszym celem było zbudowanie społecznej świadomości, że psychologiczne i emocjonalne konsekwencje rozwodu są dla dzieci bardziej poważne i dalekosiężne niż powszechnie się uważa. Chcieliśmy również zwrócić uwagę opinii publicznej na koszty społeczne i makroekonomiczne zjawiska rosnącej liczby rozwodów.

Jak wynika z badań, coraz więcej osób w wieku lat 25-40 uważa, że rozwody są zjawiskiem tak powszechnym, że powoli stają się normą. Mają one wprawdzie świadomość, że rozwód rodziców to trudny czas dla dzieci i że trzeba im pomóc przez niego przejść, ale jednocześnie sądzą, że „kulturalny rozwód” pomoże zniwelować ten problem. Tymczasem rozwód to coś więcej niż techniczny problem nieobecności jednego z rodziców, to też coś więcej niż emocjonalna niewygoda i stres przez jakiś czas. Rozwód buduje w dziecku przeświadczenie o niemożności tworzenia stabilnych związków międzyludzkich, zabija w nim nadzieję na to, że możliwe jest niezachwiane, trwałe szczęście między ludźmi.

Nasz spot „Bajka” wyemitowany był w dziewięciu kanałach telewizyjnych, a jego dźwiękowa wersja w trzech ogólnopolskich rozgłośniach radiowych. Plakaty kampanii prezentowano na billboardach, citylightach, w prasie oraz ekranach reklamowych w miejscach publicznych w całej Polsce.

Efektami pierwszej kampanii Fundacji Mamy i Taty były:

– wzrost z 68% do 78% liczby osób deklarujących świadomość negatywnego wpływu rozwodu na stan zdrowia dziecka,

– wzrost z 67% do 73% liczby osób uważających, że obecnie ludzie zbyt pochopnie podejmują decyzję o rozwodzie,

Kampania prowadzona była w drugim półroczu 2011 roku. Na podstawie danych GUS stwierdzono, że liczba rozwodów w III kwartale tego roku spadła do poziomu 14,1 tys. – najniższego od 2004 r. zaś w IV kwartale wynosiła 16,3 tys. i kształtowała się na poziomie zbliżonym do roku 2003.