Czechy: resort obrony sprzedaje bunkry

Czechy – ministerstwo obrony – bunkry Kilkadziesiąt tysięcy koron – tyle wystarczy, by mieć własny bunkier w Czechach. Tamtejsze ministerstwo obrony ponownie wystawiło na sprzedaż nieużywane nieruchomości, w tym wojskowe schrony. W ofercie znalazło się kilka tak zwanych rzopików – niewielkich żelbetowych bunkrów z lat trzydziestych, zbudowanych na wypadek niemieckiej agresji. Ostatecznie schrony nigdy nie zostały wykorzystane – po podpisaniu układu monachijskiego III Rzesza zajęła przygraniczne tereny bez walki. W ostatnich latach czeskie władze systematycznie wyprzedają niszczejące od dekad bunkry. Nabywcami są nie tylko pasjonaci militariów, ale też osoby zainteresowane działkami, na których znajdują się schrony. Obecnie na sprzedaż wystawiono osiem bunkrów. Niektóre z nich stoją samotnie na polach, inne przy drogach, ścieżkach rowerowych lub w sąsiedztwie domów. Cena wywoławcza najtańszego schronu to czterdzieści tysięcy koron, czyli niespełna siedem tysięcy złotych.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Wojciech Stobba/Praga/w Wj

facebook
by e-smart.pl