Prokurator generalny o ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza przez prezydenta
Adam Bodnar-prokurator generalny-Robert Bąkiewicz-ułaskawienie-prezydent „Ułaskawianie Roberta Bąkiewicza godzi w społeczne poczucie sprawiedliwości” – napisał w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Podkreślił jednak, że prezydent „ma konstytucyjne prawo łaski i należy je respektować”. Andrzej Duda częściowo darował karę prawicowemu aktywiście skazanemu za naruszenie nietykalności cielesnej kobiety. „Jest to kolejny gest prezydenta pokazujący jego prawdziwą twarz jako osoby, która zamiast stać na straży Konstytucji Rzeczypospolitej, regularnie podważa jej podstawowe wartości” – napisał Adam Bodnar na portalu X. Jednocześnie zaznaczył, że Robert Bąkiewicz jest winny bulwersującego przestępstwa stwierdzonego przez sądy obu instacji. „Szkoda tylko wielomiesięcznej pracy i zaangażowania prokuratorów i sędziów, którzy doprowadzili do udowodnienia winy i w efekcie – skazania Roberta Bąkiewicza” – dodał Adam Bodnar. Robert Bąkiewicz został skazany w marcu 2022 roku za naruszenie nietykalności cielesnej kobiety w czasie protestów po zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Podczas demonstracji Strajku Kobiet w 2020 roku zrzucił ze schodów kościoła aktywistkę Katarzynę Augustynek, znaną jako Babcia Kasia. Za ten czyn sąd skazał Roberta Bąkiewicza na karę ograniczenia wolności w postaci roku prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Miał też zapłacić 10 tysięcy złotych nawiązki na poczet aktywistki oraz zwrócić koszty procesu – ponad trzy tysiące złotych. Trzy tygodnie później ówczesny prokurator generalny zawiesił wykonanie kary, bo z urzędu skierował wniosek o ułaskawienie do prezydenta. Przed kilkoma dniami prokurator generalny Adam Bodnar uchylił decyzję poprzednika zawieszającą wykonanie kary wobec prawicowego aktywisty. Prezydent Andrzej Duda darował Robertowi Bąkiewiczowi wyłącznie karę ograniczenia wolności w postaci prac społecznych. Pozostałe elementy wyroku – obowiązek zapłaty nawiązki dla poszkodowanej, kosztów procesu oraz upublicznienia wyroku – pozostają w mocy. Nie doszło też do zatarcia skazania.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/X/wcześn./d kjan/w hm