3 Prezydent ułaskawił Roberta Bąkiewicza
Andrzej Duda – ułaskawienie – Robert Bąkiewicz Prezydent Andrzej Duda ułaskawił Roberta Bąkiewicza. Rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak potwierdziła Polskiemu Radiu, że postanowienie prezydenta wpłynęło do Prokuratury Krajowej. Andrzej Duda postanowił darować Robertowi Bąkiewiczowie część kary. Miał przez rok pracować społecznie przez 30 godzin miesięcznie. Robert Bąkiewicz został skazany w marcu 2022 roku za naruszenie nietykalności cielesnej kobiety w czasie protestów po zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Podczas demonstracji Strajku Kobiet w 2020 roku zrzucił ze schodów kościoła aktywistki Katarzyny Augustynek. Wyrok uprawomocnił się w listopadzie 2023 roku. Sąd Rejonowy Warszawa – Śródmieście skazał Roberta Bąkiewicza na karę roku prac społecznych. Miał też zapłacić 10 tysięcy złotych nawiązki na poczet aktywistki oraz zwrócić koszty procesu – ponad trzy tysiące złotych. Jednak poprzedni prokurator generalny Zbigniew Ziobro postanowił wstrzymać wykonanie tej kary. Decyzję tęzmienił w ubiegłym tygodniu minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Adam Bodnar. „Wszyscy widzimy, jak już po wydaniu wyroku zachowuje się osoba skazana” – tłumaczył minister Bodnar. Prezydent Andrzej Duda darował Robertowi Bąkiewiczowi wyłącznie karę ograniczenia wolności w postaci prac społecznych. Natomiast pozostałe elementy wyroku, czyli obowiązek zapłaty nawiązki dla poszkodowanej, kosztów procesu oraz upublicznienia wyroku, pozostają w mocy. Nie doszło też do zatarcia skazania. Robert Bąkiewicz to prawicowy aktywista, były lider Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. W ostatnich wyborach parlamentarnych kandydował do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości. Ostatnio na granicy z Niemcami organizował tak zwane patrole obywatelskie, które miały pilnować granicy przed nielegalnymi migrantami. Utworzył Ruch Obrony Granic. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/w mk/w dyd