Francja: nasila się paraliż na francuskich lotniskach
Francja – strajk – lotniska Nasila się paraliż na francuskich lotniskach. Wczoraj z powodu strajku kontrolerów lotów na 11 lotniskach w całym kraju odwołano niemal tysiąc połączeń. Dziś liczba anulowanych lotów jest jeszcze większa. Protest ma potrwać do wieczora. Wczoraj na paryskich lotniskach anulowano 25 procent lotów, dziś to już 40 procent. Utrudnienia dotykają również pasażerów z Polski. Na lotnisku Charles-de-Gaulle odwołano cztery połączenia z Warszawą i dwa z Krakowem. Z kolei na obsługującym tanie linie lotnisku Beauvais anulowano dwa rejsy do Gdańska i jeden do Poznania. Najbardziej dotknięte jest południe Francji. W Nicei – trzecim co do wielkości lotnisku w kraju – odwołano połowę lotów, choć połączenia z Polską zostały utrzymane. Około 30 procent lotów anulowano również w Marsylii i Lyonie. „Ten strajk jest szokujący. Wybranie dnia, w którym wszyscy ruszają na wakacje, aby zorganizować strajk kontrolerów lotów, to branie Francuzów jako zakładników” – komentuje francuski premier François Bayrou. Nad Sekwaną oburzenie budzi również fakt, że za paraliż odpowiada zaledwie 270-osobowa grupa kontrolerów z mniejszościowego związku zawodowego. Protestują przeciwko brakom kadrowym i planowanym zmianom w organizacji pracy. IAR / Informacyjna Agencja Radiowa / Stefan Foltzer/w fj