Małżeństwo Cichanouskich dziękuje Polsce

Cichanouscy – Polska – wizyta Małżeństwo białoruskich opozycjonistów dziękuje Polsce za pomoc. Swiatłana i Siarhiej Cichanouscy gościli w Warszawie, między innymi w Pałacu Prezydenckim. Kilkaset metrów dalej na Krakowskim Przedmieściu Cichanouskich przywitał tłum Białorusinów, którzy także musieli uciec ze swojej ojczyzny przed represjami Łukaszenki. W zeszłym tygodniu białoruski reżim wypuścił z więzienia męża Swiatłany Cichanouskiej. Białoruski opozycjonista spędził tam pięć lat. Jak mówiła liderka białoruskiej opozycji, choć uwolnienie jej męża to efekt działania administracji prezydenta Trumpa, to słowa podziękowania należą się także polskim władzom: prezydentowi Dudzie, premierowi Tuskowi i ministrowi Sikorskiemu za ich stanowczą postawę w sprawie wyzwolenia więźniów politycznych. Siarhiej Cichanouski przypomniał, że w białoruskich więzieniach wciąż znajduje się ponad tysiąc więźniów politycznych. Jak zaznaczył, był przetrzymywany w bardzo złych warunkach, bez kontaktu z otaczającym światem. Ale, jak dodał, i tak go oszczędzano w porównaniu z innymi, bo go nie bili i nie musiał się okaleczać, żeby trafić do szpitala, tak jak wielu, którzy są w strasznej sytuacji i nikt o nich nie pamięta. Reżim Łukaszenki przetrzymuje za kratami między innymi laureata pokojowej nagrody Nobla Alesia Bialackiego czy też dziennikarza i działacza polskiej mniejszości na Białorusi Andrzeja Poczobuta.Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Paweł #Buszko/w mk