Szef MON w Hadze – niemieckie Patrioty, norweskie F-35 i australijskie AWACSy w Polsce
Haga-NATO-szczyt-Polska-MON Kolejne sojusznicze wsparcie dla Polski. Na marginesie szczytu NATO, który trwa od wczoraj w Hadze, polski minister obrony odbył szereg spotkań bilateralnych. W trakcie rozmów z szefem niemieckiego resortu obrony zapadła decyzja o wydłużeniu misji Bundeswery w Polsce – przekazał wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak- Kamysz. Niemieckie wyrzutnie Patriot zostaną w Polsce, w rejonie Jasionki, gdzie jest hub logistyczny dla pomocy ukraińskiej armii, co najmniej do końca tego roku. Kolejna ważna dla bezpieczeństwa Polski decyzja to informacja ze strony norweskiego rządu. Po raz drugi w tym roku Norwegowie wyślą do naszego kraju samoloty piątej generacji F-35. Będą patrolowały polską przestrzeń powietrzną. Z kolei Australia wyśle do naszego kraju – także po raz kolejny – samolot rozpoznawczy i wczesnego ostrzegania AWACS. Obie misje powinny rozpocząć się w ciągu najbliższych tygodni. Szef polskiego MON poinformował także, że rozmawiał z kilkoma partnerami z Sojuszu w sprawie wzięcia udziału w ćwiczeniach dowódczych, jakie zaplanowano na wrzesień. Głównym trenującym ma być 18 Dywizja Zmechanizowana nazywana Żelazną Dywizją. Zainteresowanie wyraziły już Stany Zjednoczone i Turcja. Manewry mają być odpowiedzią na organizowane także jesienią ćwiczenia rosyjskiego wojska na terenie Białorusi o kryptonimie Zapad.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Drążkiewicz/i mg/w OK