Prokurator Generalny: wszczęto pierwszych sześć śledztw w sprawie nieprawidłowości wyborczych

A. Bodnar – prokuratura – protesty wyborcze Wszczęto pierwszych sześć śledztw w sprawie nieprawidłowości wyborczych – poinformował Prokurator Generalny Adam Bodnar. Chodzi o komisje wyborcze: numer 4 w Brześciu Kujawskim, numer 6 w Kamiennej Górze, numer 3 w Oleśnie, numer 9 w Strzelcach Opolskich i numer 95 w Krakowie, a także dwie komisje w Bielsku-Białej i jedną z komisji w Katowicach, których numerów nie podano. Postępowanie w sprawie komisji w Brześciu Kujawskim prowadzi Prokuratura Okręgowa we Włocławku. Zawiadomienie to dotyczy zamiany oddanych i obliczonych głosów na poszczególnych kandydatów podczas II tury wyborów prezydenckich. W przypadku komisji w Kamiennej Górze Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze sprawdza informacje, że podczas oględzin kart do głosowania po II turze wyborów, w pakiecie zawierającym głosy oddane na Karola Nawrockiego, znajdowały się ważne głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego. Prokuratura Okręgowa w Opolu wszczęła postępowanie w sprawie „dopuszczenia do nadużycia przy obliczaniu głosów” w komisjach w Oleśnie i Strzelcach Opolskich. Prokuratura Okręgowa w Krakowie w sprawie tamtejszej komisji numer 95 prowadzi śledztwo dotyczące „nieprawidłowości i nadużyć związanych ze sporządzeniem protokołów zawierających wyniki głosowania”. Głosy oddane na Karola Nawrockiego zostały przypisane Rafałowi Trzaskowskiemu, zaś głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego zostały przypisane Karolowi Nawrockiemu. Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej sprawdza, czy w jednej z komisji doszło do zamiany głosów oddanych na poszczególnych kandydatów, co skutkowało błędnym przyjęciem, iż większość głosów w owej komisji uzyskał kandydat Karol Nawrocki. W drugiej komisji ujawniono, że 160 ważnie oddanych głosów na Rafała Trzaskowskiego, zostało przypisanych Karolowi Nawrockiemu. Podstawą wszczęcia postępowania Prokuratury Okręgowej w Katowicach były wyniki oględzin kart do głosowania, przeprowadzonych przez Sąd Rejonowy Katowice-Zachód w Katowicach, w wykonaniu odezwy Sądu Najwyższego. W wyniku oględzin ustalono, że w jednej z obwodowych komisji wyborczych na terenie Katowic część głosów nieważnych została uwzględniona w wyniku wyborczym obu kandydatów, co w konsekwencji doprowadziło do niewielkiego zawyżenia liczby oddanych na nich głosów. Wyjaśnienia wymaga nadto różnica pomiędzy liczbą kart protokolarnie wydanych obwodowej komisji – 1880, a liczbą kart będących w jej dyspozycji, ustaloną przez sąd – 1895.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/X/d OW/w fj

facebook
by e-smart.pl