Szef MSZ: Putin bawi się z Trumpem w kotka i myszkę

UE-Polska-Rosja-Ukraina Szef polskiego MSZ zwolennikiem surowych sankcji wobec Putina, by zmusić go do bezwarunkowego zawieszenia bron i rozmów z Ukrainą. Radosław Sikorski mówił o tym w Brukseli przy okazji unijnej narady ministerialnej. Jego zdaniem Putin nie traktuje poważnie przedstawicieli Zachodu i nie chce pokoju. „Jeśli prezydent Trump w końcu uzna, że Władimir Putin bawi się z nim w kotka i myszkę, gra na czas, a nie realnie wprowadza zawieszenie broni, to możliwe jest uruchomienie twardego pakietu senatora Lindseya Grahama. Gdyby to miało nastąpić, jako Unia Europejska nie powinniśmy być gorsi” – powiedział minister spraw zagranicznych. Senator Lindsey Graham – proukraiński republikanin – chce miażdżących sankcji przeciwko Rosji, jeśli Putin nie zdecyduje się na zawieszenie broni. Szef polskiej dyplomacji jest zdania, że i strategia Unii powinna być stanowcza. „Musi być wyrażona w języku, który zrozumie Władimir Putin. On rozumie tylko język najtwardszej siły i finansów” – dodał szef polskiej dyplomacji. Zaznaczył, że Unia powinna też pomagać Ukrainie i inwestować w jej przemysł obronny, który – mówił – ma niewykorzystane zdolności, na przykład do produkcji dronów. „Pamiętajmy, że to jest w tej chwili głównie wojna dronowa i nie tylko możemy pomóc Ukrainie, lecz także sobie, bo to są zdolności, które każde szanujące się wojsko w przyszłości musi mieć” – powiedział Radosław Sikorski. Jeśli chodzi o kolejne sankcje wobec Rosji, to – zdaniem ministra spraw zagranicznych – powinny one uderzyć we flotę cieni, czyli w kolejne statki, które łamią międzynarodowe ograniczenia nałożone na rosyjską ropę. Radosław Sikorski uważa również, że Unia powinna nałożyć restrykcje na sektor finansowy. Unijni ministrowie zatwierdzili siedemnasty pakiet sankcji. Jednocześnie padało wiele apeli o kolejny.Informacyjna Agencja Radiowa/Beata Płomecka/Bruksela/i mg/w hm

facebook
by e-smart.pl