Francja: parlament rozpoczął obrady nad projektem ustawy o „wspomaganej śmierci”
Francja – ustawa – wspomagana śmierć We francuskim parlamencie rozpoczyna się debata nad projektem w sprawie legalizacji tak zwanej wspomaganej śmierci. Ustawa pozwoli niektórym, ciężko chorym pacjentom otrzymać śmiercionośną substancję. Odkładany od czerech projekt budzi jednak sprzeciw lekarzy i opozycji. Francuscy deputowani zajmują się dwoma projektami ustaw dotyczącymi wzmocnienia opieki paliatywnej i tak zwanego końca życia. Autorzy drugiego projektu przyznają, że celowo unikają słowa eutanazja. „Jest prosty powód: eutanazja to wyraz, który ma wydźwięk ideologiczny” – tłumaczył stacji BFM TV centrowy deputowany Olivier Falorni. W projekcie jest mowa o tym, że osoby dorosłe, nieuleczalnie chore i poddane cierpieniom, których nie da załagodzić, będą mogły podjąć decyzję o przyjęciu śmiercionośnej substancji. Obecnie francuskie prawo pozwala na sedację paliatywną tylko wtedy, gdy lekarze stwierdzą, że pacjent umrze w krótkim czasie. „Będzie obwiązywała klauzula sumienia: żaden lekarz nie będzie musiał dokonać czynu powodującego śmierć” – zapewniała minister zdrowia Catherine Vautrin. Kto będzie podawał śmiercionośne środki, oraz jakie kryteria medyczne będą brane pod uwagę – to kwestie do rozstrzygnięcia, które budzą największe kontrowersje, nie tylko wśród prawicowej opozycji, która zgłosiła ponad tysiąc poprawek do projektu, ale też wśród protestujących od wielu miesięcy lekarzy i przedstawicieli różnych religii. Zgromadzenie Narodowe ma głosować nad projektem 27 maja.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Stefan Foltzer/i mg/w Wj