Francuski minister gospodarki o cłach na alkohol: idiotyczna wojna

Francja – cła – alkohol Idiotyczna wojna – tak francuski minister gospodarki Eric Lombard reaguje na groźby Donalda Trumpa dotyczące nałożenia dwustuprocentowych taryf na europejskie alkohole. Dla Francji, która jest jednym z największych producentów trunków na świecie, może to mieć poważne konsekwencje gospodarcze. Amerykanie żądają wycofania unijnych ceł odwetowych, wprowadzonych między innymi na eksportowaną przez nich whiskey. Francuski minister gospodarki zapewnia, że Unia Europejska nie ustąpi przed groźbami ze strony Stanów Zjednoczonych. „To idiotyczna wojna, tak jak wszystkie wojny, ale jeśli chcemy negocjować, musimy użyć takiej samej broni, więc my też podniesiemy taryfy” – powiedział telewizji France 2 Eric Lombard. Podkreślił, że Donald Trump będzie prawdopodobnie eskalował konflikt, ale potem przyjdzie czas na negocjacje i zmniejszanie napięć, tak jak podczas pierwszej kadencji amerykańskiego prezydenta. Eric Lombard poinformował, że jest już po pierwszej rozmowie z amerykańską administracją. „Ustaliliśmy, że nie zgadzamy się w niczym” – stwierdził francuskiminister. Poinformował, że planuje wizytę w Waszyngtonie. Zapowiedź wprowadzenia rekordowych ceł na europejskie alkohole oburzyła francuskich producentów wina i szampana, dla których Stany Zjednoczone są głównym, eksportowym rynkiem. Szacuje się, że nałożenie przez Amerykanów takich taryf może oznaczać dla Francuzów straty rzędu 4 miliardów euro. IAR / Informacyjna Agencja Radiowa / Stefan Foltzer/w pbp