Przedstawiciel D. Trumpa jeszcze nie spotkał się z W. Putinem

Rosja – Putin – Witkoff – rozejm Przedstawiciel Donalda Trumpa Steve Witkoff czeka na spotkanie z Władimirem Putinem. Państwowa telewizja podała, powołując się na doradcę Kremla Jurija Uszakowa, że Witkoff spotka się z Putinem, gdy ten „da odpowiedni sygnał”. Do północy 13 marca ani służba prasowa Kremla, ani rosyjskie media państwowe nie poinformowały o rozpoczęciu takiego spotkania. Wciągu dnia Władimir Putin oświadczył, że propozycja zawieszenia broni jest słuszna, ale są niuanse, które wymagają uzgodnienia. Chodzi o wskazywane już wcześniej przez dyktatora i jego współpracowników tak zwane „pierwotne przyczyny konfliktu”. W rozumieniu Moskwy to między innymi wycofanie wojsk NATO z rejonów graniczących z Rosją i wstrzymanie procesu integracji Ukrainy z Sojuszem. Zdaniem niezależnych komentatorów żądania, które stawia Putin brzmią jednoznacznie i złowieszczo. „Według logiki Putina, Ukraina powinna być bezbronna i powstrzymać się od mobilizacji” – mówi redaktor naczelny portalu „Nowa Gazieta. Europa” Kiriłł Martynow. „W tym sensie fraza Putina, że on godzi się, ale ma pewne uściślenia niczym nie różni się od tych oświadczeń, które rosyjski dyktator wygłaszał w ostatnich latach. On liczy, że może poprzez Trumpa, rękami Trumpa osiągnąć te warunki zakończenia wojny, które proponował zawsze, czyli Ukraina powinna stać się terytorium zależnym od Rosji, niezdolnym do samoobrony, niebędącym członkiem zachodnich bloków i nieotrzymującym zachodniej pomocy wojskowej” – dodaje rosyjski dziennikarz niezależny. Na co godzi się Władimir Putin i jakie stawia dodatkowe warunki będzie wiadomo po jego spotkaniu z przebywającym w Moskwie przedstawicielem amerykańskiej administracji i po zapowiadanej rozmowie telefonicznej z Donaldem Trumpem.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Maciej Jastrzębski/w dwi/

facebook
by e-smart.pl