Ministra kultury wspomina dyr. Wojciecha Kwiatkowskiego – w dzień pogrzebu

MKiDN – dyr. Wojciech Kwiatkowski -H. Wróblewska -wspomnienie- pogrzeb Dziś w Warszawie uroczystości pogrzebowe wieloletniego dyrektora departamentu finansów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Wojciecha Kwiatkowskiego. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy. Wojciech Kwiatkowski zmarł w wieku 64 lat. O 13.00 w kościele pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny w Warszawie przy ul. Wólczyńskiej odprawiona zostanie Msza święta, a następnie pogrzeb na Cmentarzu Wawrzyszewskim. Ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska wspomina dyrektora Wojciecha Kwiatkowskiego jako człowieka wybitnego. „To była wielka, wybitna osobowość, wielki państwowiec, a jednocześnie osoba bardzo ciepła, życzliwa dla innych” – mówiła ministra kultury. Dodała, że jest to dla niej odejście pewnej długiej epoki. „Zmieniali się ministrowie a on trwał. Umiał rozmawiać z każdym ministrem, umiał zadbać o finanse każdego ministra, a co ważne, on wiedział po co te pieniądze są. To była osoba, która kochała kulturę, znała instytucję, znała nie tylko budżet i cyferki, ale wiedziała, co za tymi cyferkami stoi” – podkreśliła Hanna Wróblewska. Ministra kultury przypomniała historię pustego krzesła. „Wspominając Wojtka znalazłam zdjęcie, kiedy czekałam na niego na jednym z przedstawień Teatru Wielkiego Opery Narodowej, do której on niestety nie dotarł. A czekając na niego zrobiłam zdjęcie z takim krzesłem, na którym była wizytówka – Wojciech Kwiatkowski. Mam to zdjęcie do dzisiaj. Myślę sobie, że już na tym krześle Wojciech nie usiądzie” – wspominała szefowa resortu kultury. Wskazała też, że dbał o prawa pracowników kultury. Pozostały wspomnienia i żal, dodała. „Wielki smutek, ale powiem coś prostego, zawsze będę o nim pamiętać. Pamiętać go z czasów, kiedy przychodziłam do niego jako wicedyrektorka Zachęty Narodowej Galerii Sztuki, kiedy przychodziłam jako dyrektorka Zachęty Narodowej Galerii Sztuki, kiedy potem byłam u niego jako wicedyrektorka Muzeum Getta, potem jako dyrektorka Departamentu Narodowych Instytucji Kultury i wreszcie, kiedy niespodziewanie kontaktowaliśmy się już na trochę innej płaszczyźnie, ale w tym samym pokoju – u niego – jak rozmawiałam z nim jako ministra kultury i dziedzictwa narodowego” – wspominała Hanna Wróblewska. „Był nie tylko wybitnym specjalistą i mentorem, ale także osobą niezwykle serdeczną, oddaną pracy i zawsze gotową do pomocy innym. Jego wiedza, profesjonalizm i pełne zaangażowanie na zawsze pozostaną w naszej pamięci” – wspominali dyrektora Wojciecha Kwiatkowskiego współpracownicy z Ministerstwa Kultury.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Wosiek/w fj