Umowa na kolejne bezzałogowce FlyEye dla wojska

MON – bezzałogowce – umowa Kolejne trzynaście zestawów bezzałogowców FlyEye trafi do polskiej armii. Umowę w tej sprawie podpisze dziśo 10.00 wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Przy podpisaniu będzie też obecny wiceszef MON odpowiedzialny za modernizację armii Paweł Bejda. Umowa przewiduje, że jeszcze w tym roku firma WB Electronics dostarczy zamówione zestawy do wybranych jednostek wojska. To trzecia w tym roku umowa wykonawcza do ramowej, którą podpisało jeszcze poprzednie kierownictwo resortu obrony jesienią 2023 roku, przed wyborami parlamentarnymi z 15 października. Umowa ramowa przewiduje kupno w sumie około 400 zestawów bezzałogowych systemów powietrznych FlyEye klasy mini. Jeden zestaw FlyEye składa się z czterech bezzałogowych statków powietrznych, stacji nadawczo-odbiorczej, stacji kontroli i kierowania oraz plecaków i skrzyń transportowych. Bezzałogowce produkowane przez WB Electronics mają niespełna dwa metry długości i prawie trzymetrowa rozpiętość skrzydeł. Rozpędzają się od 60 do 120 kilometrów na godzinę. Bezpilotowce mogą działać w powietrzu około 2,5 godzin. System FlyEye jest na wyposażeniu jednostek operacyjnych oraz WOT. Umowa na kupno bezzałogowców właśnie dla terytorialsów została podpisana w grudniu 2018 roku. Żołnierze wykorzystują bezpilotowce do obserwacji strategicznych obiektów w dzień i w nocy oraz do patrolowania pogranicza z Białorusią. Bezzałogowce z WB Electronics z powodzeniem są wykorzystywane także na ukraińskim froncie.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Drążkiewicz/w mk