Rosja obserwuje amerykańskie wybory i nazywa USA głównym źródłem ryzyka
Rosja – USA – wybory – pierwsze komentarze Amerykańskie wybory są pilnie obserwowane w Moskwie. Środowiska kremlowskie nazywają Stany Zjednoczone „głównym źródłem ryzyka dla bezpieczeństwa Rosji”. Natomiast przeciwnicy reżimu Władimira Putina liczą, że niezależnie od tego, kto zostanie kolejnym prezydentem, Waszyngton będzie wspierał demokratyczne przemiany w krajach dotkniętych dyktaturą. Szef komisji bezpieczeństwa Dumy Państwowej Wasilij Piskariew ostrzega, żeby nikt w Rosji nie żywił nadziei na zmiany w Stanach Zjednoczonych. „Niezależnie od tego, kto zamieszka w Białym Domu, Stany Zjednoczone pozostaną głównym ryzykiem dla bezpieczeństwa naszego kraju” – podkreśla kremlowski deputowany. Rosyjscy politycy związani z reżimem Władimira Putina wmawiają Rosjanom, że Stanom Zjednoczonym zależy na „zniszczeniu suwerenności oraz terytorialnej i gospodarczej integralności Rosji”. Państwowe agencje i kanały telewizyjne publikują zaś wypowiedzi ekspertów, którzy przekonują, że zwycięstwo wyborcze Donalda Trumpa przybliży koniec wojny z Ukrainą. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Maciej Jastrzębski/w Siekaj