Wieczorem premierowy odsłuch audioserialu „W Nowej Zelandii zaczyna się dzień. Opowieść o dzieciach z Pahiatua”
Studio Reportażu PR – audioserial – rocznica Historia polskich sierot, które 80 lat temu znalazły schronienie na drugim końcu świata – o tym opowiada nowy audioserial „W Nowej Zelandii zaczyna się dzień. Opowieść o dzieciach z Pahiatua”. Serial został zrealizowany przez Polskie Radio i Instytut Pileckiego. Wieczorem (godzina 18.00) w Studiu im. Agnieszki Osieckiej w Warszawie będzie premierowo wysłuchać pierwszego odcinka. 30 października 1944 roku do obozu nieopodal miejscowości Pahiatua dotarło ponad 700 polskich dzieci. Były to w większości sieroty z rodzin zesłanych w głąb Rosji i ewakuowanych z armią generała Andersa. Ta historia zainteresowała Martynę Wojtkowską, która pojechała do Nowej Zelandii, by porozmawiać z dziećmi z Pahiatua. Autorka audioserialu mówi, że pierwszy odcinek przeniesie słuchaczy do Pahiatua, gdzie Janek, jeden z bohaterów, przeciwstawia się losowi, by zostać milionerem. „Janek dotarł do Nowej Zelandii, mając 11 lat z jedną walizką, ale w jego życiu wydarzyło się coś, co spowodowało, że postanowił zawalczyć o swój los” – dodaje. „To historia o zapomnianym rozdziale XX wieku, ukazana z nowej, współczesnej perspektywy” – podkreśla redaktor naczelny Studia Reportażu Polskiego Radia Bartosz Panek. Zaznacza, że choć od tych wydarzeń minęło 80 lat, to wciąż niewiele o nich wiemy. „To moment, w którym zastanawiamy się nad tym, ile historii z przeszłości Polski, Europy i świata, nie opowiedzieliśmy w taki sposób, by uznać je za część naszej wspólnej pamięci” – mówi. Serial wzbogacony jest o unikalne materiały archiwalne oraz oryginalną muzykę skomponowaną przez Artura Giordano, który wykorzystał tradycyjne motywy maoryskie, oddając klimat Nowej Zelandii. Po premierowym odsłuchu odbędzie się dyskusja „Dzieci i wojna” poświęcona współczesnym dzieciom-uchodźcom. Pierwszy odcinek zostanie wyemitowany w radiowej Trójce 11 listopada w audycji „Klub Trójki. Audiodokument”. Kolejne będą pojawiać się co tydzień na platformie podcastowej Polskiego Radia oraz na stronie Instytutu Pileckiego. Do Nowej Zelandii w 1944 roku dotarło 733 polskich dzieci i ich 109 opiekunów. Rząd nowozelandzki pokrył koszty utrzymania Polaków. Obóz pod Pahiatua, który powstał inicjatywy premiera Nowej Zelandii – Petera Frasera i jego żony Janet, funkcjonował do 1949 roku. Po jego zamknięciu dzieci wysyłano do szkół z internatem. Większość z nich została w Nowej Zelandii na stałe, część wróciła do Polski lub wyjechała do innych krajów.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Woźniak/w pbp