Hiszpania: rośnie liczba ofiar wtorkowej powodzi
Hiszpania-powódź-ofiary Już prawie 100 ofiar powodzi w regionie Walencji w Hiszpanii. O północy w kraju rozpoczyna się trzydniowa żałoba narodowa. Miejscowe władze lokalne informują o 95 ofiarach kataklizmu. Władze spodziewają się, że będzie ich jeszcze więcej – wiele osób jest ciągle poszukiwanych. To największa tego typu tragedia w Europie od 3 lat, a w historii Hiszpanii – od 1973 roku. Do kataklizmu doszło wczoraj. Lokalnie deszcz padał intensywnie nawet przez 8 godzin. Spowodował korki i wypadki na drogach, podtopił uprawy rolne, w tym owoców cytrusowych, z których ten region słynie na cały świat. Silny nurt porywał drzewa i niszczył budynki. Miejscami spadło 40 centymetrów wody. Najbardziej ucierpiały miejscowości Turis, Chiva i Bunol. Miejscowe służby wezwały mieszkańców, by na razie w miarę możliwości unikali podróży samochodem z powodu zniszczenia infrastruktury. Z powodu powodzi odwołano połączenia kolejowe z Madrytem i Barceloną. 150 tysięcy gospodarstw domowych nie ma prądu. Naukowcy wiążą ekstremalne zjawiska pogodowe w Europie z ocieplaniem się wód Morza Śródziemnego. To zwiększa ilość wody parującej do atmosfery, co powoduje, że ulewne deszcze są jeszcze bardziej intensywne niż zazwyczaj. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Reuters/wcześn/d to/w md/