PE-Polacy za pilnym ograniczeniem nielegalnej migracji i obroną granic

PE-migracja-debata Polscy deputowani za pilnym ograniczeniem nielegalnej migracji i obroną granic. Na sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbyła się debata poświęcona kwestiom migracyjnym. To niejako ciąg dalszy ubiegłotygodniowego szczytu w Brukseli, na którym unijni przywódcy poparli polską strategię migracyjną. Warszawa zapowiedziała czasowe i terytorialne zawieszenie prawa do azylu dla osób próbujących przekroczyć białoruską granicę. Europoseł Bartłomiej Sienkiewicz z Platformy Obywatelskiej podkreślał, że używanie statusu azylantów to część agresji Rosji i Białorusi. „W doktrynie rosyjskiej nie ma rozróżnienia między narzędziami prowadzenia wojny, ich dyplomacja, akty dywersji jakich dopuszczają się na zachodzie czy organizowani przez nich migranci są takim samym instrumentem prowadzenia wojny, jak ich czołgi i rakiety” – podkreślał europoseł PO. Argumentował, że w tym kontekście Polska ma prawo odmówić zgody na wejście na swoje terytorium. „Oczekuje zrozumienia tego faktu szczególnie po lewej stronie tej sali” – podkreślał europoseł. Z kolei europosłanka Jadwiga Wiśniewska z Prawa i Sprawiedliwości skupiła się na krytyce Niemiec za politykę otwartych drzwi i przyjmowanie migrantów. Mówiła, że za błędy muszą teraz płacić sąsiedzi. „Kończy się Oktoberfest. Wypijcie piwo, którego nawarzyliście” – mówiła deputowana PiS. Podkreślała, że Unia potrzebuje teraz uszczelnienia zewnętrznych granic, dofinansowania barier granicznych, wzmocnienie agencji do spraw granic i skutecznej polityki powrotowej. „Koniec z grą pozorów. Czas na odważną i odpowiedzialną politykę powrotową. Czas odzyskać kontrolę nad granicami” – dodała. Debata poświęcona migracji przebiegła spokojnie. Wielu europosłów skupiało się przede wszystkim na skutecznej deportacji osób, którym odmówiono azylu w Unii. Powraca temat centrów poza Wspólnotą do których takie osoby byłyby odsyłane w oczekiwaniu na powrót do swoich krajów.IAR/Beata Płomecka/Bruksela/i mg/w fj