Warszawa: hutnicy z Częstochowy będą protestowali pod kancelarią premiera

Częstochowa-huta-Warszawa-protest Trzystu pracowników częstochowskiej Huty jedzie do Warszawy, aby protestować przed Kancelarią Premiera. Chcą zwrócić uwagę rządu na krytyczną sytuację branży hutniczej oraz brak pomocy i wsparcia dla ich zakładu. Huta nie produkuje już od roku. W sądzie toczy się sprawa o upadłość. Syndykowi skończyły się fundusze i za wrzesień pracownicy zamiast wypłaty otrzymali jedynie zaliczkę. Związkowcy zorganizowali manifestację, ponieważ rząd nie odpowiada na ich petycje. „Dla nas nie ma innego wyjścia” – mówi Anastazja Kałuzińska z Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego częstochowskiej huty. Związkowcy chcą udzielenia 15 milionów złotych pożyczki, która umożliwiłaby wypłatę wynagrodzeń do momentu wyłonienia nowego właściciela huty. „Brak reakcji rządu będzie bardzo dużą obojętnością” – dodaje związkowczyni. Ponieważ mnożą się długi zakładu, sąd wszczął postępowanie upadłościowe i oczekuje na jego uprawomocnienie się. Zatrudnieni od roku nie pracowali w zakładzie i otrzymywali normalne wynagrodzenie, a potem postojowe. Pensja za październik jednak nie wpłynęła. Związkowcy mówią, że w najgorszym przypadku może dojść do zwolnienia 950 pracowników huty. Manifestacja ma potrwać od 11 do 14. Protestujący wręczą kolejną petycję skierowaną do premiera.IAR/Grzegorz Mach/ Radio Katowice/naszemiasto.pl/d to/w mk

facebook
by e-smart.pl