Cztery lata więzienie za gwałt na Polaku w Monachium
Niemcy – gwałt – wyrok Na cztery lata więzienia za gwałt na Polaku skazał sąd w Monachium 21-letniego Afgańczyka. Do przestępstwa doszło rok temu na stacji metra w Monachium. 18-letni Polak był pijany. Sąd uznał, że obywatel Afganistanu wykorzystał bezbronność ofiary i rozebrał oraz zgwałcił młodego mężczyznę z Polski. Prokuratura chciała za to siedmiu lat więzienia, gdyby sąd potraktował oskarżonego jak dorosłego lub czterech lat, gdyby był sądzony według prawa dla nieletnich. Sąd wymierzył karę według oczekiwania prokuratury, ale w łagodniejszym z tych wariantów. Obrona uważała, że 21-latek jest winny tylko kradzieży telefonu. Właśnie zabrana Polakowi komórka doprowadziła do namierzenia i ujęcia napastnika. Niemieckie media przypominają, że gwałt z sierpnia ubiegłego roku został mocno nagłośniony w Polsce, a dla Prawa i Sprawiedliwości stał się elementem kampanii przed wyborami parlamentarnymi. Politycy ugrupowania, w tym ówczesny premier Mateusz Morawiecki wskazywali, że atak ze strony Afgańczyka jest efektem polityki migracyjnej niemieckich władz. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Adam Górczewski/w pbp