„Gazeta Wyborcza”: dlaczego pękła tama w Stroniu Śląskim?
„Gazeta Wyborcza” – Stronie Śląskie – powódź – dochodzenie „Gazeta Wyborcza” dowiedziała się, że po tamie w Stroniu Śląskim, która pękła w czasie powodzi, jezdziły wcześniej koparki. Dzienikarze gazety rozmawiali z przedstawicielami firm, które w 2023 roku pracowały przy tamie. Jeden z nich przyznał, że podczas prac przy pobliskim parku po wale tamy przejechała koparka. Mogło to osłabić wał. W zeszłym roku prowadzono też prace przy korycie potoku Morawa w zbiorniku, jednak w ich trakcie maszyny nie zbliżały się do tamy. Przedstawiciel prowadzącej te prace formy mówi, że wał przy tamie mogły przerwać uniesione przez wodę bale drewna. W 2023 roku moderniozowano też system pomiarów na tamie. W trakcie prac przekopano wał. „Gazeta Wyborcza” przypomina, że prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie pęknięcia wału.IAR/”Gazeta Wyborcza”/w Siekaj