Tajwan: przesłuchania w sprawie pagerów Hezbollahu
Tajwan – Hezbollah – pagery Tajwańska policja przesłuchała dwie osoby w sprawie pagerów, które zostały użyte do ataku na członków Hezbollahu. Śledczy badają, gdzie urządzenia zostały wyprodukowane i w jaki sposób trafiły do Libanu. We wtorek kilkaset pagerów eksplodowało w tym samym czasie. Następnego dnia wybuchały krótkofalówki. Zginęło co najmniej 37 osób, a niemal 3000 zostało rannych. Jak pisze dziennik „New York Times”, ładunki wybuchowe w urządzeniach zostały zamontowane przez fasadową firmę będącą przykrywką izraelskiego wywiadu. Władze w Jerozolimie oficjalnie nie odniosły się do tej sprawy, ale udział Izraela potwierdziło kilku byłych i obecnych urzędników związanych z wywiadem. Tajwańska firma Gold Apollo zaprzecza, aby to ona wyprodukowała pagery członków organizacji terrorystycznej Hezbollah. Jednocześnie informuje, że prawo do używania jej nazwy ma firma BAC Consulting KFT z siedzibą w Budapeszcie i to właśnie ona wyprodukowała model pagerów, którymi posługiwał się Hezbollah. Właśnie ta firma, według dziennikarzy „New York Timesa” miała być założona i kontrolowana przez izraelski wywiad. Libańska państwowa agencja informacyjna podała, że do wybuchów pagerów doszło w tym samym czasie na południowych przedmieściach Bejrutu i w kilku innych miejscach. Funkcjonariusz Hezbollahu powiedział agencji Reuters, że było to „największe niebezpieczeństwo” od czasu eskalacji działań wojennych z Izraelem sprzed jedenastu miesięcy.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/AFP/wcześn./d kwi/w Wj