Komisja wizowa przesłuchała byłego dyrektora generalnego Służby Zagranicznej

Sejm – komisja śledcza – afera wizowa – M. Karasiński Były dyrektor generalny Służby Zagranicznej Maciej Karasiński zeznał przed komisją do spraw tak zwanej afery wizowej. Powiedział, że nie miał wiedzy o rzekomym procederze sprzedawania polskich wiz cudzoziemcom. Jak wskazał, pierwszym momentem, w którym usłyszał o nieprawidłowościach w kwestii wydawania wiz, był moment, kiedy CBA weszło do ministerstwa spraw zagranicznych. „Z ustaleń komisji wynika, że chodzi o kilkadziesiąt wiz, które zostały w nieodpowiedni sposób przyznane albo wadliwie procedowane” – mówił Maciej Karasiński. Dodał, że o nieprawidłowościach dowiedział się właśnie z prac komisji. Były dyrektor generalny Służby Zagranicznej podkreślił, że „nie jest ekspertem od wiz” i nie zajmował się nimi. Stwierdził, że nie uczestniczył także w procederze badanym przez komisję. Maciej Karasiński zeznał również, że nie wiedział nic o tzw. listach ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka do konsulów. Jak wskazał, dowiedział się o nich z doniesień medialnych we wrześniu 2023 roku. Pytany o kwestię przeniesienia Centrum Decyzji wizowych do Łodzi oraz Centrum Informacji Konsularnej do Kielc, świadek przyznał, że o przeniesieniu tych jednostek poza Warszawę dowiedział się post factum. Komisja śledcza ds. tzw. afery wizowej bada nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce w okresie od 12 listopada 2019 roku do 20 listopada 2023 roku. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Olendzki/i pl/ w dwi/

facebook
by e-smart.pl