Drugi dzień szczytu NATO w Waszyngtonie

NATO – szczyt – II dzień Na szczycie NATO pokażemy Putinowi, że jesteśmy zjednoczeni – powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Drugiego dnia szczytu w Waszyngtonie przywódcy 32.krajów Sojuszu mają ogłosić pakiet wsparcia dla Ukrainy, a w nim będzie polski akcent. Mimo wielomiesięcznych zabiegów Ukraina nie usłyszy jednak zaproszenia do członkostwa. NATO przejmie koordynację od Stanów Zjednoczonych nad dozbrajaniem Ukrainy i będzie nadzorować szkolenia ukraińskich żołnierzy. Sojusz ogłosi też nowy pakiet wsparcia wojskowego Ukrainy o wartości około 40 miliardów euro. „Ukraina powstrzyma Putina. Zwłaszcza przy naszym pełnym zbiorowym wsparciu” – powiedział prezydent USA Joe Biden. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg przyznał, że wspieranie Ukrainy wiąże się z kosztami, ale też dodał: „Największy koszt to będzie wtedy, kiedy Rosja wygra na Ukrainie. A na to nie możemy pozwolić”. Ukrainie potrzebna jest też pilna pomoc, przede wszystkim systemy obrony powietrznej. Pięć takich systemów ogłosiły pierwszego dnia szczytu USA, Niemcy, Holandia, Rumunia i Włochy. Jeśli chodzi o zaproszenie do członkostwa, to – jak przyznał szef polskiego MSZ-tu – panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do Sojuszu, kiedy wojna się skończy. „Ukraina oczywiście nie będzie w pełni usatysfakcjonowana, bo będzie zadowolona gdy wygra tę wojnę, a wojska rosyjskie pójdą do domu. Robimy bardzo wiele, aby to się stało” – dodał. Szef MSZ-tu podkreślił, że najważniejsza jest praktyczna pomoc. W ramach pakietu wsparcia jest też stworzenie w Bydgoszczy Centrum Analiz, Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina. „To jest nasz sukces, pozytywna deklaracja ze wszystkich sojuszników” – skomentował wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Cały pakiet wsparcia ma pomóc Ukrainie także w spełnianiu NATO-wskich standardów. Będzie on – jak mówi kwatera główna – mostem łączącym Ukrainę z Sojuszem.IAR/Beata Płomecka/Waszyngton/w mk