Z powodu europejskich sankcji „Harry Potter” nie wyjdzie po białorusku

sankcje-reżim-Białoruś-Harry Potter Z powodu europejskich sankcji nałożonych na reżim Alaksandra Łukaszenki „Harry Potter” nie wyjdzie po białorusku. Działającemu w Polsce białoruskiemu wydawnictwu „Januszkiewicz” nie udało się dojść do porozumienia z właścicielami praw do serii książek Joan Rowling. „Nie chcą być kojarzeni z niczym białoruskim, gdy Republika Białorusi jest objęta sankcjami” – oświadczyła firma wydawnicza. Wyjaśnienia, że ​​przedsiębiorstwo jest teraz pod polską jurysdykcją, nie pomogły. To, co się wydarzyło, „Januszkiewicz” ocenia jako akt dyskryminacji kultury narodowej. Wydawnictwo było jednym z najlepiej rozwijających się na Białorusi, odnosiło branżowe sukcesy. Zostało zniszczone przez władze. Część książek, które wyszły w firmie wydawniczej, reżim w Mińsku uznał za „ekstremistyczną”. Księgarnię otwartą w Mińsku w 2022 roku władze zamknęły tego samego dnia. Właściciel wydawnictwa Andrej Januszkiewicz został zatrzymany, spędził miesiąc w areszcie. Po uwolnieniu wyjechał do Polski, gdzie wznowił działalność. Wydawnictwo otworzyło w Warszawie księgarnię, sprzedaje książki także przez platformę Amazon. W ciągu ostatniego półrocza wydało dziesięć pozycji.Informacyjna Agencja Radiowa/bellit.info/w hm

facebook
by e-smart.pl