Jadwiga Emilewicz: z Edgarem Kobosem rozmawiałam tylko dwa razy przez telefon
Jadwiga Emilewicz – komisja śledcza – afera wizowa Była wicepremier w rządzie Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Emilewicz mówi o swoich związkach z główną twarzą afery wizowej Edgarem Kobosem. Zeznając przed sejmową komisją śledczą do spraw afery wizowej podkreśliła, że jej kontakt ze współpracownikiem ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka był incydentalny. Była minister rozwoju zaznaczyła, że Edgar Kobos był wolontariuszem w jej kampanii parlamentarnej w 2019 roku. „Zostało mi zarekomendowanych wiele osób, w tym Edgar Kobos, jako aktywista, działacz społeczny, młodzieżowy. Zapytana, czy można podać mój numer telefonu, odpowiedziałam, że tak i Edgar Kobos do mnie zadzwonił. Wedle mojej najlepszej wiedzy, cała moja znajomość z Edgarem Kobosem ogranicza się do dwóch rozmów telefonicznych. Następnie przekazałam kontakt do niego pracownikom mojego sztabu wyborczego” – wyjaśniała Jadwiga Emilewicz. Jak dodała, nigdy nie spotkała się z Edgarem Kobosem. Śledztwo w sprawie korupcji przy wydawaniu wiz w MSZ prowadzi prokuratura w Lublinie. Zarzuty w tej sprawie usłyszeli Edgar Kobos i były wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk. W związku z tą sprawą Edgar Kobos spędził trzy miesiące w areszcie.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Darmoros/i pl/w hm