Afera GetBack – poszkodowani domagają się pomocy rządu
GetBack – afera – obligatariusze – rocznica – biała księga – poszkodowani Mija szósta rocznica wybuchu afery GetBack, która dotyczy między innymi oszustw związanych z dystrybucją obligacji tej firmy i fałszowaniem jej sprawozdań finansowych. Giełdowa spółka GetBack obecnie działa pod nazwą Capitea i od początku swojej działalności zajmuje się zarządzaniem wierzytelnościami. Głównymi poszkodowanymi w aferze są obligatariusze GetBacku, którzy za pośrednictwem przede wszystkim Idea Banku nabyli obligacje firmy. Dziś domagają się przyspieszenia śledztwa i wsparcia obecnego rządu w odzyskaniu pieniędzy. Zdaniem Marcina Bukowskiego z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Obligatariuszy GetBack państwo zawiodło poszkodowanych w tej sprawie. „Zostaliśmy zostawieni bardzo często sami sobie, wpychani w kosztowne procesy sądowe. Wielu ludzi pożyczyło pieniądze na te procesy, zapłaciło za adwokatów, wpisy sądowe i nic z tego nie wynika. Jakiekolwiek działania podjęliby pokrzywdzeni, zrzeszając się w stowarzyszenia, podejmując działania sądowe, medialne i inne to ostatecznie nic z tego na końcu nie wynika” – mówił Marcin Bukowski i dodał, że po sześciu latach nikt z pokrzywdzonych nie odzyskał pieniędzy. Obligatariusze ze stowarzyszenia popierają działania syndyka, który niedawno złożył wniosek do sądu o zmianę układu z obligatariuszami firmy Capitea, czyli dawnego GetBacku. Obecny układ zakłada oddanie 25 procent środków zainwestowanych w obligacje w ciągu ośmiu lat. „Upatrujemy w tej zmianie układu pewną szansę żeby stać się współwłaścicielami tej spółki, która jest nam należna pieniądze i żeby zacząć się przypatrywać co w niej było nie tak, składać pozwy i zawiadomienia do prokuratury, po prostu rozliczać tę aferę, która jest bardzo wielowątkowa” – powiedział Marcin Bukowski. Przedstawiciele obligatariuszy przekazali Ministerstwu Sprawiedliwości i Komisji Nadzoru Finansowego przygotowaną przez nich „Białą Księgę afery GetBack”. Liczący ponad 50 stron dokument zawiera spis najważniejszych wydarzeń i problemów z punktu widzenia poszkodowanych. W sumie poszkodowanych w aferze GetBack jest ponad 9 tysięcy obligatariuszy, którzy stracili około trzech miliardów złotych. Wielowątkowe śledztwo dotyczące afery GetBack prowadzi od początku Prokuratura Regionalna w Warszawie. Pierwszy akt oskarżenia w tej sprawie został złożony do Sądu Okręgowego pod koniec października 2020 roku. Obecnie oskarżonych jest ponad 80 osób. Zarzuty prokuratury dotyczą między innymi oszustw związanych z dystrybucją obligacji i certyfikatów funduszy inwestycyjnych, nadużycia uprawnień i wyrządzenia Idea Bankowi oraz spółce GetBack szkód majątkowych w wielkich rozmiarach. Firma GetBack powstała w 2012 roku. W lipcu 2017 jej akcje zadebiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. O firmie zrobiło się głośno wiosną 2018 roku, gdy okazało się, że ma problemy z wykupem wyemitowanych obligacji korporacyjnych. W 2019 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów potwierdził, że Idea Bank wprowadzał konsumentów w błąd podczas sprzedaży obligacji korporacyjnych GetBack i złamał prawo. Klienci banku, należącego wówczas do biznesmena Leszka Czarneckiego, byli zapewniani przez pracowników, że obligacje korporacyjne działają jak lokaty bankowe lub obligacje Skarbu Państwa. Ponadto niektórzy pracownicy banku bez zgody klientów zamykali ich lokaty bankowe, a środki inwestowali w obligacje GetBacku zarabiając przy tym prowizje. Syndyk Idea Banku domaga się od byłego właściciela Leszka Czarneckiego i jego spółki prawie miliarda złotych odszkodowania.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Grygorcewicz/w hm