Antony Blinken pod wizycie w Arabii Saudyjskiej: nikt nie myśli, że cokolwiek wydarzy się z dnia na dzień

A. Blinken – USA – Arabia Saudyjska Kwestia wojny w Gazie i jej konsekwencji zdominowała rozmowy sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena w Arabii Saudyjskiej. Jak zaznaczył, przywódcy na Bliskim Wschodzie są zdeterminowani, by zapobiec rozprzestrzenianiu się konfliktu między Izraelem a Hamasem w Strefie Gazy. Podczas konferencji przed odlotem do Izraela wymienił wspólne wnioski po rozmowach. „Po pierwsze Izrael i Izraelczycy powinni być w stanie żyć w pokoju i bezpieczeństwie, wolni od strachu przed atakami terrorystycznymi i agresją ze strony któregokolwiek z sąsiadów. Po drugie, Zachodni Brzeg i Strefa Gazy powinny być zjednoczone pod palestyńskimi rządami. Po trzecie, przyszłość regionu musi opierać się na integracji, a nie podziale i konflikcie. Po czwarte, aby tak się stało, musi zostać ustanowione niedległe państwo palestyńskie. Jednak nikt, z kim rozmawiałem, nie twierdzi, że cokolwiek z tego będzie łatwe i wydarzy się z dnia na dzień” – zaznaczył podczas spotkania z dziennikarzami na lotnisku. Antony Blinken rozmawiał królem Arabii Saudyjskiej Mohamedem bin Salmanem. Spotkał się też z szefem unijnej dyplomacji Josepem Borrellem. Jutro Blinken ma się spotkać z prezydentem Izraela Icchakiem Hercogiem, premierem tego kraju Benjaminem Netanjahu i ministrem spraw zagranicznych Elim Cohenem.Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Sky News/REUTERS #Zielenkiewicz /w kry

facebook
by e-smart.pl